Turysto! Przed wyjściem w góry popatrz na monitor

Teraz mie ryłce opydły...

A bubie to już całkiem chyba opydną i wcale nie z powodu "odmiennych" frakcji...

Zgodzę się z jarkiem co do jednego - telewizory mają to do siebie, że skutecznie odciągają uwagę interlokutorów od siebie nawzajem. Dlatego dla mnie telewizor mógłby nie istnieć (poza meczami Wink

).
Rzeczywiście jak dostrzegę telewizor w knajpie, to zwykle wychodzę z powrotem na ulicę, zanim jeszcze dobrze wejdę do środka... (chyba, że na mecz Wink

). W schroniskach - nie wiem, jeszcze nie "przetestowałam".

Tym niemniej sama idea jak napisałam powyżej jest wg mnie słuszna, lecz może szczegóły wykonania do poprawy.

Dołączył: 26 Mar 2008

Jarek ma rację...
"Niechby sobie wisiało ustrojstwo gdzieś przy wejściu,lub w miejscu gdzie każdy kto zechce będzie mógł sobie obejrzeć a nie tam gdzie każdy musi się gapić w to cudo."
Niech "błyska w oczy" tym zainteresowanym, a nie wszystkim.
To tak jakby postawić w jadalni schroniska prelegenta , który non- stop nawijałby o ...nie wiem , przyrodzie okolicznych szlaków, bezpieczeństwie w górach, czy choćby o produkcji miejscowych oscypków

Tak z gościem jak i gadającym o pogodzie, magicznym pudełkiem można na dłuższą metę zwariować Rolling Eyes

ano prawda... na Krupówkach niech sobie stoją, gdzie chcą te monitory, ale w schroniskach powinny być w takim miejscu, aby nie rozpraszały turystów podczas konsumpcji czy rozmowy-najlepiej w pobliżu wyjścia/wejścia

Kurcze, dopiero teraz przeczytałem ten wątek, ale generalnie mógłbym się podpisać "obiema ręcyma" pod ostatnimi 5 postami.

To tak jakby postawić w jadalni schroniska prelegenta , który non- stop nawijałby o ...nie wiem , przyrodzie okolicznych szlaków, bezpieczeństwie w górach, czy choćby o produkcji miejscowych oscypków

No nie do końca. W monitorach nie ma głosu.

Dołączył: 26 Mar 2008

zawrat900707 napisał:

To tak jakby postawić w jadalni schroniska prelegenta , który non- stop nawijałby o ...nie wiem , przyrodzie okolicznych szlaków, bezpieczeństwie w górach, czy choćby o produkcji miejscowych oscypków

No nie do końca. W monitorach nie ma głosu.

Na razie nie ma

Nie zróbmy z schronisk już całkiem jakichś totalnie skomercjalizowanych miejsc.... jakiś duch gór może w nich został... tych przynajmniej niektórych, i mówię tu o wszystkich górskich schroniskach. Precz z migającymi monitorami

Dołączył: 26 Mar 2008

Ducha Gór migające monitory przegnały do piwniczek i na stryszki Very Happy

Nie ma co wpadać w jakąś paranoję. Podobnie było 10-12 lat temu z telefonami komórkowymi na szlakach i w schroniskach.Co to będzie? pytali niektórzy...taka komercja kontra przyroda? I co? dzisiaj nikt, albo prawie nikt,nie rusza w góry bez komóry Very Happy

ja byłem tylko zniesmaczony tym co Buba napisała Smile

mam nadzieje że w żarcie. Swoją drogą te monitory niech będą. Przecież nic się nie stanie. To tylko dogodność dla turystów... gdzieś zawieszona na ścianie mrugająca do turysty reklamami i światłami tablicami ... komórke ma się w kieszeni i nikt tego nie widzi. Nie mówię że monitor to coś strasznego, ale wczoraj komórki, dziś monitory a co jutro?

TNT'omek napisał:

Na razie nie ma

Zazdroszczę optymizmu Wink

. Dla mnie szklanka jest do połowy pełna Mr. Green

Dokładnie to samo myślę o tym popadaniu w paranoje Smile

Dołączył: 26 Mar 2008

A jutro będziemy oglądać nasze ukochane góry w telewizorze siedząc w ciepłych kapciach Very Happy

A ci bogatsi ,co wykupia odp. opcję,może przejdą jakimś interaktywnym szlakiem i lekko się spocą pstrykając pilotem Very Happy

Jeśli wykupią pakiet ekstra-de-luxe to się nawet przejadą interaktywną kolejką Razz

albo quadem nawet Wink

I bardzo dobrze, w tym także nie widzę nic złego; zwłąszcza ta druga opcja to świetny pomysł, który nawet niedawno mi się marzył - jak by to było fajnie, gdyby można było sobie kupić kasetę z takim interaktywnymn szlakiem i obejrzeć go w domu.

Ba, powiem więcej - to właśnie "true" turyści powinni być takim pomysłem szczególnie zachwyceni, bo dzięki temu być może części spacerowiczów taki kontakt z górami w zupełności by wystarczył, zamiast pchać się na szlaki siedzieliby przed ekranem w domu i w ten sposób "true" mieliby dla siebie więcej w górach miejsca Cool

Jak to nie ma reklam!?

Jest jedna podstawowa - sponsora tych ekranów - Plus GSM, który widnieje cały czas... I to jest dla nich "złota żyła"

W sensie że pokazywanie pogody nie jest przerywane wstawką "Pakiet Darmowe Wieczory i Wekendy"