Rewelacje z Zakopanego

hehehehehehehehe dooobre

JUż to widzialam kiedyś

Najbardziej rozwaliła mnie ta wypowiedz tego pana z TPN-u który mówił że turyści go pytają jak dojechać na Giewont a kiedy się dowiadują ze tam idzie się pieszo to zawracają

Góry za wysokie i brak ruchomych chodników.To juz lenistwo chyba Mad

Ja w tym roku miałam 1 śmieszny tekst mianowicie w miejscu gdzie jest punkt widokowy an ścieżce nad reglami tak ok 20 min od Doliny Białego i tam pewien turysta stwierdził że tu są....Kalatówki, poniej coś stwierdzil ze niedługo bedą( to już miało jakiś sens czyli chyba zrozumiał swój błąd Very Happy

)

Ja w tym samym miejscu rok temu słyszałem kłótnie czy Giewont jest Sarnią Skałą czy też może (!) Kopą Kondracką.

A tak na marginesie tośmy się chyba mijali w tym roku na Ścieżce nad Reglami, szkoda że wcześniej nie wiedzieliśmy Smile

No dokladnie:) dowiedziałam się o tym w Dolinie Strążyskiej:( a o której godzinie tamtędy przechodzileś? Napisz mi to na PW bo na GG teraz mnie nie ma bo jestem poza domem

o kurcze i się OT zrobił :/

WojtekB napisał:

Wiecie co? Zakopiańskie Krupówki coraz bardziej przypominają mi promenadę w Świnoujściu. Niechże zbudują tą kolejkę na Kasprowy to część może tam pojedzie!

BROŃ BOŻE. Niech siedzą na Krupówkach! Chyba lepiej tam niż schodzili by masyw Kasprowego [o którego ochronie tak głośno przecież ostatnio było] i z stamtąd ruszali na Orlą Perć...

Osobiście Krubówki odwiedzam zawsze i tylko podczas ostatniego dnia pobytu w Tatrach i tylko dlatego, że do odjazdu PKSu jest dużo czasu. Dla mnie Zakopane to tylko punk łącznikowy, pośredni, który szybko się mija.

Opek, tak naprawdę masyw Kasprowego i Beskidu został już przez TPN spisany na straty. O tym głośno się nie mówi, ale straty w roślinności są tak znaczne, że przy rezerwacie ścisłym ich kopuly szczytowe dałoby się zrewitalizować po paru ładnych dziesiątkach lat. Sęk teraz jest w tym coby ludzie którzy wjeżdżają nie rozłazili się w kierunku Cz. Wierchów czy Świnicy tylko pozostawali na Kasprowym.

A ja osobiście (puste) Krupówki lubię. Mają w sobie jakąś magię. Ale to co jest teraz... masakra jednym slowem!

to Krupówki bywają kiedyś puste?

Pudelek napisał:

to Krupówki bywają kiedyś puste?

Tak! Od 6-7.30. Wtedy idąc w góry czuję że całe Krupówki moje Smile

Podobnie w centrum Karpacza o tej porze prawie wszystko pozamykane i mało kogo się spotka na ulicy, a po południu i wieczorem dosłownie tłumy

WojtekB napisał:

Opek, tak naprawdę masyw Kasprowego i Beskidu został już przez TPN spisany na straty.

Wynika to w kilkudziesięcioletniej działalności PKL i tych wjeżdżających turystów. Całe szczęście że przepustowość większa będzie osiągana tylko zimą. W zeszłym roku we wrześniu byłem na Kasprowym kilka dni po zamknięciu kolejki związanymi z pracami przygotowawczymi do remontu, i stwierdzam, że ludzi było znacznie mniej, choć i tak parli na Kasprowy zielonym szlakiem.

Pomyśleć, że kiedyś chciano budować kolej linową na Świnice, to by dopiero było

opek napisał:

Pomyśleć, że kiedyś chciano budować kolej linową na Świnice, to by dopiero było

Ba! Z dziejów budowy kolejek warto wymienić kolej zębatą którą z Boczania chciano poprowadzić przez Koszystą (ze zwrotnicą na Krzyżnem) aż do Morskiego Oka! To byłby dopiero czad. Na szczęście w porę przeciwstawił się temu prof. W.Goetel. A Świnica była już mocno posunięta w realizacji, ale też lobby "wykształciuchów" którzy nie chcieli kolejki okazało się być mocniejsze Smile

. Interesujących się tym temate polecam Pamiętnik TT z 1932 r., dostępny w paru antykwariatach.