 |
 | 1 maj 2009 - Rusinowa Polana |  |
Djinn
Dołączył: 18 Kwi 2009 |
Posty: 419 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Ostrzeżeń: 0/3
|
Skąd: Kraków |
|
 |
Wysłany: Śro 11:37, 13 Maj 2009 |
|
 |
|
 |
 |
Pierwszy dzień „długiego” weekendu postanowiliśmy spędzić poza Krakowem. Wybór padł na Tatry, tzn. dolne partie. Zainspirowani relacją Xagi z Rusinowej Polany postanowiliśmy sami sprawdzić magię tego miejsca.
Wyjazd rano z „Miasta Królów” nie był łatwy, ale czego się spodziewać. Dojechaliśmy do Bukowiny Tatrzańskiej prawie godzinę później niż planowaliśmy. Z powodu mgły Tatry zobaczyliśmy będąc już prawie na miejscu, a szkoda bo z tego co wiem to pięknie się prezentują z niektórych partii Zakopianki.
Na parkingu stanęliśmy jako pierwsi, choć tuż za nami przyjechali następni. Ruszyliśmy zielonym szlakiem na Rusinową Polanę podziwiając wyłaniające się z mgły góry.
Całe piękno Tatr ukazało nam się dopiero przy wejściu na polanę, warto było wstać przed 6 rano :p
Na miejscu spotkaliśmy się z forumowiczką Xagą oraz jej bratankiem. Po kilku chwilach ruszyliśmy na Gęsią Szyję. Podejście całkiem niezłe, daje popalić, ale widok ze szczytu nieziemski.
Stamtąd zeszliśmy na dół dalej w stronę Waksmundzkiej Równi, następnie ciągle czerwonym szlakiem w stronę Wodogrzmotów Mickiewicza. Co prawda gdzieniegdzie jeszcze leżał śnieg, to nie przeszkadzało nam to tak bardzo jak na ostatniej trasie po Gorcach.
Z Wodowierchów … tzn Wodogrzmotów asfaltem doszliśmy do parkingu przy Palenicy Białczańskiej a stamtąd z powrotem na Rusinową Polanę. Tam z kolei kocyk, który cały czas dzierżyłem w plecaku spełnił swoją rolę i wylegując się na nim podziwialiśmy piękno naszych Tatr.
Po kilku dłuższych chwilach udaliśmy się do samochodów, każdy w swoją stronę.
Chciałbym w tym miejscu podziękować koleżance Xaga (jak to się odmienia?? :p) za towarzystwo i bardzo mile spędzony czas. Mam nadzieję, że wkrótce znowu spotkamy się gdzieś na szlaku.
Galeria zdjęć:
[link widoczny dla zalogowanych]
Pozdrawiamy serdecznie
Djinn & Małżowinka
|
|
 |
|
 |
 | |  |
 | Re: 1 maj 2009 - Rusinowa Polana |  |
xaga
Moderator
Dołączył: 01 Paź 2006 |
Posty: 1378 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Ostrzeżeń: 0/3
|
Skąd: z podnóża Beskidu Małego [Andrychów/Kęty] |
|
 |
Wysłany: Śro 18:22, 13 Maj 2009 |
|
 |
|
 |
 |
Djinn napisał: | (...) Chciałbym w tym miejscu podziękować koleżance Xaga (jak to się odmienia?? :p) za towarzystwo i bardzo mile spędzony czas. (...) | proszę bardzo... i ja ze swej strony (i Bartka) dziękuję/my za przemiłe towarzystwo
a "xaga" odmienia się dowolnie
to dorzucę swoje 3 grosze
plany plany plany... miałam być na trzydniowej wyprawie z KasiąM i Makim, ale tak wyszło, że musiałam zrezygnować (spotkałam się z nimi w sobotę 2-go maja)
z bratankiem, Bartkiem planowaliśmy Babią Górę w piątek, ale widziałam, że strasznie mu się podobają moje fotki z Rusinowej Polany i zależy mu by się tam pojawić, wiedziałam, że to w sumie ostatni dzwonek, by zobaczyć Tatry jeszcze pięknie ośnieżone, więc stwierdziłam "dlaczego nie?"
w dodatku okazało się, że może spotkamy tam Djinn'a z Małżowinką - super, lubię poznawać nowych, pozytywnie zakręconych ludzi
po drodze z Andrychowa oczywiście trafiamy na korki-remonty na odcinku Maków Podhalański - Jordanów, ale na 9.00 jesteśmy przy wejściu na niebieski szlak po północnej stronie Rusinowej Polany (Zazadnia)
ruszamy... w lesie miłe widoki, ławeczka dla strudzonych:
[link widoczny dla zalogowanych]
o 9.42 jesteśmy na terenie Sanktuarium Matki Boskiej Jaworzyńskiej
[link widoczny dla zalogowanych]
tam chwila focenia i o 9.59 na Rusinowej Polanie ukazuje nam się następujący widok:
[link widoczny dla zalogowanych]
po paru minutach pojawia się Djinn z Małżowinką chwila zapoznania, dyskusji, spojrzenie na mapy i razem ok. 10.30 ruszamy zdobyć Gęsią Szyję, gdzie dochodzimy na 11.20
Bartek zdobywca:
[link widoczny dla zalogowanych]
później idziemy tak jak opisał Djinn (oczywiście zaliczamy po drodze też małą przerwę obiadopodobną), przy Wodogrzmotach jesteśmy ok. 13.40
[link widoczny dla zalogowanych]
sporą część trasy dyskutujemy na temat niereformowalności mojego bratanka - ten w żadnym wypadku nie chce chodzić po górach w butach górskich-tylko w "adidasach", ale idąc drogą prowadzącą z Morskiego Oka, to my czujemy się "inni" - tyle tam klapkowiczów i adidasowców :/
dochodzimy w końcu do Palenicy i stamtąd niebieskim szlakiem znów podążamy na Rusinową Polanę, gdzie docieramy na 15.00
jak polana, to i wypas musi być!
[link widoczny dla zalogowanych]
a widoki kosmiczne...
[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]
tak sobie odpoczywamy, ale w końcu trzeba zejść "na ziemię"... o 17.20 rozchodzimy się a za pół godziny jesteśmy już przy samochodzie...
więcej moich zdjęć znajdziecie [link widoczny dla zalogowanych]
|
|
 |
 | |  |
rumcajs
Dołączył: 09 Lut 2009 |
Posty: 643 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
|
 |
Wysłany: Śro 22:38, 13 Maj 2009 |
|
 |
|
 |
 |
Widoczki super! Dzięki za szczegółową rozpiskę czasową.
|
|
Spoko
Dołączył: 07 Lis 2006 |
Posty: 362 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Ostrzeżeń: 0/3
|
Skąd: Sucha Beskidzka |
|
 |
Wysłany: Pią 20:07, 15 Maj 2009 |
|
 |
|
 |
 |
Tak, tak pogoda w niedzielę dopisała. Widoczki wspaniałe. A propo gdybyśmy się zgadali to byłaby większa ekipa w Tatrach. Również spędziłem niedzielę 3 maja w Tatrach . Ale latałem gdzieś po skałkach ponad dol Strążyńską . A poza tym to uciekł mi ze Suchej autobus.Normalnie odjechał nienormalnie. 10 min przed planowym odjazdem (Aaa... Xaga przejeżdżała przez Suchą ) Masz ci los....
|
|
ecowarrior
Dołączył: 27 Sty 2007 |
Posty: 1461 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Ostrzeżeń: 0/3
|
Skąd: Zdzieszowice |
|
 |
Wysłany: Śro 13:59, 03 Cze 2009 |
|
 |
|
 |
 |
Djinn, Xaga, piękne widoki. Na szlaku nie zauważyłem zbyt wielu ludzi, było to wynikiem długiego oczekiwania aby nikt nie wszedł w obiektyw czy może faktycznie panował względny spokój??
|
|
Djinn
Dołączył: 18 Kwi 2009 |
Posty: 419 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Ostrzeżeń: 0/3
|
Skąd: Kraków |
|
 |
Wysłany: Śro 15:07, 03 Cze 2009 |
|
 |
|
 |
 |
Baaaardzo względny spokój. Jedyne "tłumy" to na asfalcie na Morskie Oko. Generalnie leśne szlaki prawie puste. Minęliśmy w ciągu całego dnia może kilkanaście osób ...
|
|
ecowarrior
Dołączył: 27 Sty 2007 |
Posty: 1461 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Ostrzeżeń: 0/3
|
Skąd: Zdzieszowice |
|
 |
Wysłany: Śro 15:14, 03 Cze 2009 |
|
 |
|
 |
 |
To jest najlepszy przykład, że nawet w Tatrach można znaleźć spokój i ciche zakątki, jednak wszystko zależy od doboru trasy i terminu wyjazdu. Kłócę się teraz z jednym kretyn na innym forum własnie odnoście tatr...
|
|
Piotrek
Administrator
Dołączył: 21 Kwi 2006 |
Posty: 5888 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Ostrzeżeń: 0/3
|
Skąd: Żywiec/Sienna |
|
 |
Wysłany: Śro 18:04, 03 Cze 2009 |
|
 |
|
 |
 |
Daj linka, poczytamy.
|
|
Piotrek
Administrator
Dołączył: 21 Kwi 2006 |
Posty: 5888 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Ostrzeżeń: 0/3
|
Skąd: Żywiec/Sienna |
|
 |
Wysłany: Śro 18:23, 03 Cze 2009 |
|
 |
|
 |
 |
Z Palenicy wszyscy idą do MOka, w Wierchporońcu parking malutki, niewiele aut sie zmieści a liczyć na busa w powrocie z Wierchporońca raczej ryzykowne bo wracają już pełne z Palenicy.
Tak sobie myślę.
Też jak tam byłem to praktycznie żywej duszy.
|
|
chemica
Dołączył: 04 Wrz 2007 |
Posty: 545 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Ostrzeżeń: 0/3
|
Skąd: Stargard Szczeciński |
|
 |
Wysłany: Czw 20:02, 04 Cze 2009 |
|
 |
|
 |
 |
Odnośnie Waszego spotkania-górski świat jest jednak mały.
Rusinowa naprawdę urokliwa.
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 2
|
|
|
|  |