cezaryol
Dołączył: 20 Kwi 2009 |
Posty: 518 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Ostrzeżeń: 0/3
|
Skąd: Opole |
|
 |
Wysłany: Wto 23:26, 28 Lip 2009 |
|
 |
|
 |
 |
Nazwa słynnego kościoła Wang w Karpaczu jest zastrzeżona. Pastor zażądał od właściciela pobliskiego parkingu zmiany nazwy. Ten zmienił - jedną literkę w dotychczasowej nazwie. Dotąd parking nazywał się tak jak kościół, teraz nazywa się "Wank"- donosi Polskie Radio Wrocław. "Wank" to angielskie slangowe określenie masturbacji.
Właściciel parkingu mówi, że to nie było zamierzone, ani wycelowane w parafię ewangelicką działanie. Musiał jednak zmienić nazwę po piśmie od proboszcza, który zażądał zmiany zastrzeżonej nazwy.
Pytany o sprawę zastępca burmistrza Karpacza w rozmowie z dziennikarzami Radia Wrocław przyznaje, że nie do końca wie, jak sprawę skomentować. W końcu mówi, że w niektórych miastach takie nazwy bywają atrakcjami.
Właściciel parkingu zapewnia, że nie chce konfliktu i po sezonie zmieni nazwę parkingu. Na razie zostanie parking "Wank"...
[link widoczny dla zalogowanych]
|
Ostatnio zmieniony przez cezaryol dnia Wto 23:29, 28 Lip 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
grzesiekodm
Moderator
Dołączył: 26 Maj 2007 |
Posty: 950 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Ostrzeżeń: 0/3
|
Skąd: Beskid Mały |
|
 |
Wysłany: Pon 14:08, 10 Sie 2009 |
|
 |
|
 |
 |
Ciekawe czy mieszkańcy wioski Wang w Norwegii, którą zresztą niedawno odwiedziłem, również będą musieli zmienić nazwę miejscowości, skoro pastor zastrzegł ją dla siebie?? Świat na głowie staje!
|
|