 |
turystykon
Dołączył: 06 Cze 2007 |
Posty: 1279 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Ostrzeżeń: 0/3
|
Skąd: Rajcza |
|
 |
Wysłany: Sob 19:54, 15 Gru 2007 |
|
 |
|
 |
 |
To tym bardziej powinno być fajnie... i bezpiecznie.
|
|
 |
|
 |
 | |  |
Pudelek
Ogarniacz kuwety
Dołączył: 10 Lis 2006 |
Posty: 5794 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Ostrzeżeń: 0/3
|
Skąd: Oberschlesien, Kreis Nikolei und Kreis Oppeln |
|
 |
Wysłany: Nie 14:36, 23 Gru 2007 |
|
 |
|
 |
 |
wróciliśmy, więc pora na fotorelację - oto link: [link widoczny dla zalogowanych]
jeśli chodzi o opis...
zaczęliśmy we wtorek ze Świeradowa na Stok Izerski. trasa raczej przyjemna i łatwa, miejscami nieco zalodzona, co ecowarrior odczuł na własnym tyłku, i tylko pod samym szczytem trzeba było trochę poprzecierać, a potem minąć plac budowy, gdzie budują gondolkę. w schronisku przerwa, podziwianie widoków i idziemy w kierunku Chatki Górzystów. właściwie już na początku gubimy fatalnie oznakowany szlak, ja się cofam i znajduję przez przypadek. gdy robi się ciemno znowu gubimy szlak na Polanie Izerskiej i już nawet krążą myśli dzwonienia do chatki aby nam podpowiedzieli gdzie iść, ale w końcu go znajdujemy. w Chatce robią nam jeszcze jedzenie, kupujemy piwko w pokoju jest cieplutko, w jadalni bardzo zimno, ale Maciek i ecowarrior robią kominek, wiec przynajmniej grzejemy buty (niektóre lekko się przyjarały). pójście na nocleg - około 1.30.
w środę na początku piekna trasa z chatki do schroniska Orle - tak ładnie ośnieżonych okolic dawno nie widziałem. w schronisku kosztujemy miejscowych piw i idziemy do Jakuszyc, również bardzo ładnym, wyratrakowanym odcinkiem. w Jakuszycach jemy obiad, kiedy wychodzimy na szlak na Halę Szrenicką robi się ciemno. widać wydajemy się podejrzani patrolowi SG, który wypytuje nas "co to za rajdzik?". na wieść, że idziemy na Halę Szrenicką robią wielkie oczy i wkrótce się dowiedzieliśmy dlaczego. na początku nie jest źle - szlak wchodzi w las, ale odcinek jest potraktowany ratrakiem, potem bez ratraku, ale nie ma możliwości zgubienia szlaku, bo przed nami szedł jakiś szalony narciarz i poruszaliśmy się po jego śladach. po jakiejś godzinie ślady narciarza znikły i znikł też szlak! pytanie co robić... w oddali widać światła schroniska, więc ecowarrior proponuje iść na przełaj, na wyczucie. no to ruszamy. nawet odnajdujemy szlak, ale po chwili znowu gdzieś znika i zaczyna się horror. przedzieramy się przez gęstniejący las, przekraczamy 9 strumieni mniej lub bardziej zamarzniętych (w jednym pękł pode mną lód i wpadłem nogą do wody, ale mnie wyciągnięto), nie wiedząc gdzie jesteśmy i jak daleko do celu... klęliśmy jak szewcy! o 20.30 stwierdziłem, że jak do pół godziny nie trafimy na żadne miejsce, gdzie wiedzielibyśmy w którym miejscu jesteśmy, to wzywamy GOPR po pomoc, bo możemy tak chodzić cała noc. i właśnie wtedy zobaczyliśmy niedalekie światła... zamiast 2 godzin, szliśmy 4 i pół
w schronisku szok, że ktoś przyszedł o tej porze. lodowate kaloryfery (nie opłaca się grzać dla jednego pokoju) ale goraca woda, którą wyłaczyli jak byłem pod prysznicem w ramach odstresowywania imprezujemy do 4.
czwartek to już lajcik - dobrze utrzymaną trasą schodzimy do Szklarskiej Poręby, następnie autobusami do Karpacza (gdzie odwiedziliśmy m.in. pizzerię w której nie podają pizzy) i idziemy do Samotni. schronisko przepięknie położone, ale drogie jak diabli i obsługa jest co najmniej oschła w stosunku do gości. a już pobieranie kasy za wrzątek dla nocujących to skandal! śpimy w małym pokoiku z małym kaloryferem, który choć był goracy to nie ogrzewał pomieszczenia. woda pod prysznicem prawie ciepła. rano ecowarrior i Maciek chcieli iść na Śnieżkę, ale sił już zabrakło (jak się poszło spać o 4 to jest problem wstać o 7 ) schodzimy do Karpacza, stamtąd do Jeleniej Góry i pociągiem do domów
ogólnie - było super pierwszy raz byłem w Izerskich i już kombinuję jak wrócic
|
Ostatnio zmieniony przez Pudelek dnia Nie 14:43, 23 Gru 2007, w całości zmieniany 4 razy
|
 |
 | |  |
 |
 | |  |
turystykon
Dołączył: 06 Cze 2007 |
Posty: 1279 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Ostrzeżeń: 0/3
|
Skąd: Rajcza |
|
 |
Wysłany: Nie 23:08, 23 Gru 2007 |
|
 |
|
 |
 |
Ecowarrior, wspaniałe zdjęcia, jeszcze raz gratuluję udanej wyprawy!
Mi osobiście najbardziej do gustu przypadły te zdjęcia:
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
ziolek
Dołączył: 26 Kwi 2006 |
Posty: 650 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Ostrzeżeń: 0/3
|
Skąd: Piotrków Tryb |
|
 |
Wysłany: Pon 9:07, 24 Gru 2007 |
|
 |
|
 |
 |
Próbowaliście piwa "Walońskiego"?
|
|
Piotrek
Administrator
Dołączył: 21 Kwi 2006 |
Posty: 5888 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Ostrzeżeń: 0/3
|
Skąd: Żywiec/Sienna |
|
 |
Wysłany: Pon 9:29, 24 Gru 2007 |
|
 |
|
 |
 |
Fajną mieliście wyprawe. Jest klimat.
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 2 z 2
|
|
|
|  |