Forum BESKIDZKIE FORUM Strona Główna


BESKIDZKIE FORUM
"Tak mnie ciągnie do gór..."
Odpowiedz do tematu
12-13.02 Karkonosze prosto z Beskidów
dmirstek


Dołączył: 23 Gru 2007
Posty: 968
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa

W Sudetach znaleźliśmy się prosto z Beskidów - relacja pod linkiem poniżej:
http://www.beskidzkie.fora.pl/wyprawy-fotki,11/8-10-02-2011-w-zywieckim,4058.html
Na ceny noclegów w środku ferii w Szklarskiej Porębie i Karpaczu spuszczam zasłonę milczenia, aczkolwiek odnoszę wrażenie, że w ostatnich latach bardziej pazernie chcieli brać... Myśmy sobie znaleźli niedrogi nocleg pod Jelenią Górą. W sumie miejsce świetne - bo blisko i do Szklarskiej, i do Karpacza, a ceny jakby z tymi miejscowościami niewiele mieli wspólnego.
Przez całą drogę z żywieckiego do Jeleniej Góry lał deszcz, w nocy również występowały opady - prognoza na następny dzień przekornie była pozytywna. Rano wstajemy, a tu za oknem słaby deszcz, niebo koloru stalowego i pieruńsko zimno... Że niby dodatnia temperatura?! Postanowiliśmy zrobić sobie spokojną, krótką wycieczkę, pojechaliśmy więc do Karpacza Górnego i ruszyliśmy do góry. W międzyczasie pogoda w ciągu kilku minut zmieniła się znacząco - pojawiło się niebieskie niebo i zaatakowało słoneczko... Tymczasem napotykamy pierwsze przeszkody - jest koszmarny lód... Na szczęście wydeptany przez stonkę, więc idzie się jako-tako, nie wyobrażamy sobie schodzenia tędy... Doszliśmy do Polany i patrząc raz jeszcze w niebo postanowiliśmy zaatakować Słonecznik. Wybór wyśmienity! Widoki kosmiczne, brak słów po prostu, robię zdjęcia, jak nawiedzony Wink Ze Słonecznika idziemy w stronę Śnieżki, by zejść do Strzechy Akademickiej - bardzo lubię to schronisko, pokazuje, że moloch potrafi mieć fajny klimat. Szkoda tylko, że cenowo wygląda to coraz gorzej :/ Po posileniu się ruszamy do owianej legendą Samotni - schronisko niby ładnie położone, ale jakoś zupełnie mi nie odpowiada, dusi się chyba własną sławą... Szkoda, że doszliśmy tu dopiero gdy słońce schowało się za Srebrny Upłaz. Schodzimy do Karpacza, ostatni kawałek po lodzie ciężki, ale stonka dała radę, to i my daliśmy...

Następny dzień jest na wariata - nocleg mamy w Pradze - 35 zł od osoby w czterogwiazdkowym hotelu ze śniadaniem Very Happy Pobudowali tych hoteli, a teraz mają problem z zapełnieniem, stąd takie fajne promocje. Ruszamy do Szklarskiej Poręby, a za cel stawiamy sobie naleśniki w schronisku Pod Łabskim Szczytem. Jako wejściowy szlak wybieramy niestandardowo Czeską Ścieżkę - szedłem nim 1,5 roku temu w lato i mi się spodobał. Niestety jest to zły wybór. Szlak od dołu do samej góry jest oblodzony, idzie się nim bardzo źle i bardzo długo. W końcu wychodzimy do schroniska - a tu totalna zamieć. Biegiem po lodzie lądujemy w ciepłym wnętrzu, zamawiamy po dwie porcje naleśników na łba i powoli zapominamy o ciężkim wejściu. Pełni entuzjazmu rozpoczynamy zejście, przekraczamy próg schroniska, a tu dalszy ciąg Syberii... Znów biegiem po lodzie biegniemy w las, gdzie jest już spokojniej. Zamiast zejść najkrótszą drogą wybieramy tę przez pośrednią stację wyciągu na Szrenicę i rozdroże pod Kamieńczykiem - chcieliśmy zobaczyć nowy sześcioosobowy wyciąg. Wybór był marny, bo cała trasa była totalnie oblodzona... Ale chociaż zobaczyliśmy nowy wyciąg.

Zdjęcia z tych dwóch dni: [link widoczny dla zalogowanych]

Podsumowanie: widoki w Karkonoszach dużo lepsze, ale ja i tak zdecydowanie wolę Beskidy, nie wiem dlaczego. Ale źle mi z tym nie jest Wink
Zobacz profil autora
taki1gość


Dołączył: 12 Gru 2008
Posty: 1801
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: NIEPOŁOMICE

Wymarzone warunki do zdjęć! Zazdraszczam!


Podziel się namiarami na to Ubytovanie v Prahe Wink Może być na PW Smile
Zobacz profil autora
dmirstek


Dołączył: 23 Gru 2007
Posty: 968
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa

Żeśmy poszukali na HRS - nie wiem jak teraz, ale te dwa tygodnie temu za 20 euro/pokój można było sobie wybierać spośród 3-4-gwiazdkowych hoteli Wink

A jak są wyższe ceny, to mogę polecić [link widoczny dla zalogowanych]
Zobacz profil autora
xaga
Moderator

Dołączył: 01 Paź 2006
Posty: 1378
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z podnóża Beskidu Małego [Andrychów/Kęty]

fajna wycieczka a pogoda wymarzona.... Smile
Zobacz profil autora
Piotrek
Administrator

Dołączył: 21 Kwi 2006
Posty: 5888
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Żywiec/Sienna

Prawda, trafiliście świetnie.
Mnie się Karkonosze podobają ale znam je tylko z zimowych wizyt. I raz nawet miałem tak ładną pogodę jak Wy.
Zobacz profil autora
Re: 12-13.02 Karkonosze prosto z Beskidów
Pudelek
Ogarniacz kuwety

Dołączył: 10 Lis 2006
Posty: 5794
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Oberschlesien, Kreis Nikolei und Kreis Oppeln

dmirstek napisał:
Po posileniu się ruszamy do owianej legendą Samotni - schronisko niby ładnie położone, ale jakoś zupełnie mi nie odpowiada, dusi się chyba własną sławą...


nie tylko ty miałeś takie wrażenie - nie jedna "legenda" już tak skończyła...
Zobacz profil autora
12-13.02 Karkonosze prosto z Beskidów
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)  
Strona 1 z 1  

  
  
 Odpowiedz do tematu