|
| zatechly namiot :( | |
buba
Dołączył: 20 Kwi 2006 |
Posty: 3022 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Ostrzeżeń: 0/3
|
Skąd: oława |
|
|
Wysłany: Pon 10:58, 04 Wrz 2006 |
|
|
|
|
|
podczas ostatniego wyjazdu na ukraine niezbyt rozpieszczala nas pogoda wiec przewaznie trzeba bylo skladac i rozkladac mokry namiot. Po powrocie postanowilam go wysuszyc na sloneczku- stal ok.10 godzin w ogrodku suszac sie ladnie, teraz lezy zajmujac caly pokoj i dalej sie wietrzy.. jest juz suchy- ale nadal roztacza won jak piwnica po powodzi tysiaclecia i na domiar zlego ma nowych lokatorow- takie czerwone grzybki... czy ktos mammoze jakies sprawdzone metody postepowania z takim namiotem, jakies srodki grzybobojcze... nie jest to namiot z marketu za 100zl ktory mozna wyrzucic i kupic nowy...
dzieki za jakies rady!
|
|
|
|
| Re: zatechly namiot :( | |
ammo
Dołączył: 18 Kwi 2006 |
Posty: 1277 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
|
|
Wysłany: Pon 11:56, 04 Wrz 2006 |
|
|
|
|
|
Powody mogą być następujące:
- namiot zbyt długi czas (podczas przeworzenia do domu) leżał mokry i zwinięty, co spowodowało pojawienie się pierwszych grzybów. Potrzeba dosłownie kilku godzin by w takim miejscu się zalęgły.
- namiot mógł mieć zbyt słabą wentylację w odniesieniu do złej pogody. W tym wypadku grzyb mógł się pojawić już podczas biwakowania.
- pomieszczenie w którym był suszony było zbyt słabo wentylowane lub zawierało za dużo wilgoci.
Co proponować w tej sytuacji?... Można wyprać (tylko gdzie osiadł ten grzyb? na tropiku, podłodze czy sypialni?). Namiot można prać tylko ręcznie - używając gąbki. Nie wolno prać w pralce - może to nieodwracalnie zniszczyć namiot. Szczerzemówiąc bez porad obeznanych nie ryzykowałbym własnych działań. Najlepiej iść do sklepu turystycznego, dowiedzieć się w kwestii postępowania, ewentualnie zakupić jakiś środek. Byle szybko.
|
|
|
| | |
|
| | |
Miś Wędrowniczek
Dołączył: 04 Kwi 2007 |
Posty: 21 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
|
|
Wysłany: Czw 11:05, 12 Kwi 2007 |
|
|
|
|
|
Z tego co pamiętam wszystkie materiały impregnowane można prać ale w temperaturze nie przekraczającej 30 stopni, powyżej tracą swoje właściwości.
|
|
wawi
Dołączył: 05 Lip 2017 |
Posty: 6 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Ostrzeżeń: 0/3
|
Skąd: Poznań |
|
|
Wysłany: Śro 16:40, 05 Lip 2017 |
|
|
|
|
|
Zatęchły? Jedyny sposób to takie odświeżacze do butów rozpylić porządnie kilka puszek zamknąć na pare godzin. Pózniej wietrzyć kolejne kilka godzin. U mnie zadziałało.
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1
|
|
|
| |