Pudelek
Ogarniacz kuwety
Dołączył: 10 Lis 2006 |
Posty: 5794 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Ostrzeżeń: 0/3
|
Skąd: Oberschlesien, Kreis Nikolei und Kreis Oppeln |
|
 |
Wysłany: Pią 18:01, 28 Sie 2009 |
|
 |
|
 |
 |
przybyłem, przespałem się i przeżyłem
Chatka Chemików to rzeczywiście coś pośredniego między chatką studencką a agroturystyką. Chatkowa jest kuchnia, jadalnia (prócz nowoczesnego kominka), ceny za nocleg (12 zł) oraz przynajmniej nasze miejsca noclegowe, czyli stryszek. Zupełnie nie pasują natomiast sanitariaty - prysznic i trzy toalety wewnątrz budynku (to nie zarzut, można się kulturalnie załatwić , ale tego w chatkach raczej nie ma) no i fatalne położenie - przy asfaltówce, kilka kilometrów od centrum Ujsołów, dlatego towarzystwo czasem nie jest tam najciekawsze.
Generalnie - w tygodniu w wakacje spokojnie można polecić na nocleg, w weekendy jest duże ryzyko, że trafimy na rodziny z dziećmi, emerytów i rencistów, albo, co gorsza, na jakiś dresów
po pierwsze parking pod samym oknem i wiekszosc chatkowiczow przyjechala tam sobie autami ,i umilala sobie czas sluchajac muzyki z samochodowych glosnikow i goniac rozwrzeszczane swoje pociechy po podworku. Wieczorem wywalono nas z pokoju z gitara bo chcieli spac, jak zrobilismy impreze w korytarzu to poszli zrobic awanture chatkowemu.. |
przy obecnym chatkowym raczej by to nie przeszło - zakaz słuchania muzyki jest w regulaminie a i cisza nocna jest od północy, potem można się przenieść np. do wiaty za budynkiem
|