 |
Które serie przewodników po Beskidach wolisz ? |
Rewasz |
|
64% |
[ 9 ] |
Bezdroża |
|
14% |
[ 2 ] |
Lubię i tą i tą |
|
21% |
[ 3 ] |
żadnej |
|
0% |
[ 0 ] |
|
Wszystkich Głosów : 14 |
|
 | Rewasz czy Bezdroża |  |
WojtekB
Dołączył: 16 Kwi 2006 |
Posty: 2690 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
|
 |
Wysłany: Wto 14:49, 18 Kwi 2006 |
|
 |
|
 |
 |
Od niedawna właśnie te dwie serie przewodników są można śmiało powiedzieć monopolistami beskidzkimi. Większość korzysta właśnie z nich.
Mi osobiście bardziej odpowiada koncepcja Rewasza. Przewyższają one Bezdrożowskie przewodniki tym, iż trasy są opisane tak jak lubię: zwięźle, ale najważniejsze info i tak by zachęcić potencjalnych wędrowców do pójścia tamtędy. Poza tym dużo wiadomości krajoznawczych, no i opisane są wszystkie trasy. Ciekawy format, ale mniej zdjęć od konkurencji. Zdecydowanym atutem natomiast jest szersza część praktyczna oraz ta poświęcona topografii i przyrodzie. Minus to jednak spory ciężar i mało poręczny spis treści
Bezdroża wydają mi się natomiast dobrą alternatywą dla rozpoczynających swe wędrówki. Przede wszystkim jest podział na trasy: łatwe, trudne i b. trudne. Przy każdej drodze podany jest profil trasy oraz pkt-y GOT. Wiele barwnych fotek. Przyda się każdemu kto lubi czytać dokładny opis trasy ponieważ są one tam naprawdę obszerne.
Minusy ? Mało tras, w każdym jest po ~ 20. Poza tym mało wytrzymałe są i łatwo się drą strony. No i mniej rozbudowany "Poradnik krajoznawczy", za to ciekawszy opis Topografii
A wy co wolicie ??
Pozdrawiam
Wojtek B.
|
|
 |
|
 |
 | |  |
 |
 | |  |
Gar
Dołączył: 19 Kwi 2006 |
Posty: 400 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Ostrzeżeń: 0/3
|
Skąd: Ruda Śląska |
|
 |
Wysłany: Śro 0:49, 19 Kwi 2006 |
|
 |
|
 |
 |
Rewasz jest zdecydowanie lepszy, ale niestety też notuje wpadki (Wyspowy w porównaniu np. do Niskiego, Bieszczadów czy Gorców jest naprawdę słaby). A muszę jeszcze kupić Myślenicki - zobaczymy, jak ten im wyszedł.
J.P
|
|
Piotrek
Administrator
Dołączył: 21 Kwi 2006 |
Posty: 5888 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Ostrzeżeń: 0/3
|
Skąd: Żywiec/Sienna |
|
 |
Wysłany: Pią 12:56, 21 Kwi 2006 |
|
 |
|
 |
 |
Dla mnie Rewasz jest lepszy. Nie tylko jeżeli chodzi o przewodniki o górach. Posiadają bardzo ciekawe pozycje dotyczące innych zakątków Polski.
Na Bezdrożach bardzo się zawiodłem ich serią "Z Falą".
|
|
Helmut
Dołączył: 30 Kwi 2006 |
Posty: 5 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Ostrzeżeń: 0/3
|
Skąd: Górnyśląsk |
|
 |
Wysłany: Nie 15:52, 30 Kwi 2006 |
|
 |
|
 |
 |
A jakie może jeszcze inne przewodniki polecacie - w których byłyby ciekawe trasy oczywiście dobrze opisane (co i jak z noclegiem itp.), coś w stylu "Serii z falą" ?
|
|
Jaro
Dołączył: 18 Kwi 2006 |
Posty: 51 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Ostrzeżeń: 0/3
|
Skąd: Rzeszów |
|
 |
Wysłany: Nie 21:43, 30 Kwi 2006 |
|
 |
|
 |
 |
Wypowiem sie na temat przewodnikow po Biesach.
Moj zdecydowany faworyt to Rewasz. Klasa sama w sobie.
Miejsce drugie wyd. Bosz, autor (Pawel Lubonski) ten sam co przewodnika Rewasza.
Miejsce trzecie Pascal, ale tu juz jest troche niedokladnosci.
Bezdrozy nie znam i nie planuje kupic bo z tego co slyszalem od znajomych to raczej szkoda kasy.
|
|
 |
 | |  |
ZBYSZEKJ
Dołączył: 03 Maj 2006 |
Posty: 130 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
|
 |
Wysłany: Pią 17:42, 19 Maj 2006 |
|
 |
|
 |
 |
W Beskidach właściwie nie korzystam już z przewodników ale przegladałem ostatnio obydwa wydawnictwa. Kazde ma swoje plusy i minusy, natomiast Bezdroża wydały dobry przewodnik po Zachodniej Ukrainie, informacje są dokładne, oczywiscie są niedokładnosci ale w górach lokalizacja źródeł jest dokładna a to wielkim atut bo nie ma dużo źródeł. Co do Paskala to jest niedokładny, ma sporo niesprawdzonych informacji i nie poleciłbym go nikomu. Druga sprawa to do kogo przewodnik jest skierowany, czy dla laika czy też do wytrawnego turysty. Oczekiwania potencjalnego nabywcy są też ważne. Dlatego nie mozna w 100% powiedzieć ten jest lepszy a ten gorszy. Można ewentualnie wyszukać jakieś braki i niedociągnięcia i porównac je, ale to wychodzi dopiero w trasie gdy opisane szczegóły nie zgadzaja się w terenie. Pawełku kup Bezdroża moze nie są najlepsze ale można na nich polegać, przekonałem się o tym na Ukrainie w Bieszczadach Ukraińskich podczas wedrówki we mgle po Połoninach Pikuja.
|
|
 |
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1
|
|
|
|  |