Cenzura(?)

Mam pytanie, taką właściwie interpelację do admina i modów.

Dlaczego zamyka się bardziej kontrowersyjne tematy? Kurczę to logiczne, że mamy inne zdania, ale w wątku "Katastrofa" ni cholery nie widzę słów obraźliwych, a to że kilka ostrzejszych by się znalazło - no trudno. Nie możemy się zgadzać we wszystkim bo będzie nudno. Wątek jest gorący i kontrowersyjny, więc to dość logiczne, że emocje mogą ponieść dyskutantów. Ale dlaczego poniosły moderatorów?

A może to tylko ja przesadzam i inni się zgadzają z moderatorami? Proponuję dyskusję co powinno się zamykać, a co nie, bo mi ten sposób prowadzenia dosyć przeszkadza. Wszak to już nie pierwszy raz.

Pozdrawiam

PS: Proszę tego nie odczytywać jako ataku na moderatorów, po prostu się pytam.

powiem tak - w tej chwili na naszym forum można się obrzucać błotem, wyzywać, a temat moderatorzy i tak boją się zamknąć, bo zaraz ktoś zacznie krzyczeć o cenzurze albo o prywatnym forum (tu akurat mam na myśli historię z przeszłości). W przypadku skrajnego schodzenia z tematu też poza przerzuceniem (bo wycięcie też może być cenzurą) nic nie można zrobić. Na szczęście nie spowodowało to do tej pory jeszcze kompletnego syfu, ale forumowicza mają taką możliwość i za wiele nic się nie zrobi.

Na innych forach jest to jakoś rozwiązane - od systemu ostrzeżeń po zamykanie tematów, które zmieniają się w poletka bitwy. System ostrzeżeń to kwestia bardzo dyskusyjna, już widzę te głosy oburzenia że ktoś chciałby kogoś za coś karać. Nie mniej w nowej wersji forum wydaje mi się konieczność wprowadzenia choć krótkiego regulaminu - w którym byłby zapis o możliwości zamknięcia tematu (albo przymknięcia dla ostudzenia emocji) w określonych przypadkach. Ataki osobiste, skrajne odchodzenie od tematów i tym podobne. W przeciwnym wypadku moderator będzie mógł co najwyżej delikwenta delikatnie poprosić, a ten może mieć głęboko w d...e.

PS>gdyby emocje poniosły moderatorów to temat zostałby zamknięty znacznie wcześniej.

Cenzura nie cenzura... Mam prawo decydować o działach w których jetem modem. Temat został celowo zablokowany dopiero dziś rano, a mógł byc zablokowany o wiele, wiele wcześnie. Nie będę biegał z każdą pierdołą biegał do Keraja czy mogę zmoderować temat czy nie. Omawiany temat na mój gust dawno przestał iść we właściwym kierunku. Ale w związku z tym, że wspomniamy temat jest dość kontrowersyjny zostaje ponownie zablokowany do momentu decyzji Admina co dalej z tematem robimy ...

Nie jesteśmy jedynym forum, gdzie ten temat wzbudził kontrowersje. Wzbudza on kontrowersje w każdej społeczności, nie tylko tej internetowej - w końcu to dotyczy każdego z nas... Ale może już czas na ochłonięcie i odpoczęcie od tego wszystkiego...

Ostrzeżenia to słaby pomysł, przynajmniej tak z obserwacji z innych forów. Wtedy jest bieganina po modach: "a dlaczego dostałem?" Wink

. A może by system z 321? Zaczyna się obrzucanie - wtedy posty te obraźliwe są wyrzucane do kosza (taki dział). Powiedzmy, że mogłoby to być forum zamknięte, z uczestnictwem tylko tej grupy osób która wyrazi na to zgodę. Technicznie jest to wykonalne i dość proste nawet. Ale to taki pomysł tylko, jakby to usprawnić

ad. Angi - to nie było do Ciebie, nawet nie wiedziałem kto zamknął wspomniany temat. Po prostu użyłem go jako przykładu bo najświeższy, ale podobne przypadki już się zdarzały Wink

.

Moje zdanie jest takie. Temat odblokowałbym, ale po uprzednim oczyszczeniu wątku, z postów które są zwykłymi utarczkami słownymi. I niech mi nikt nie wmawia, że takowych tam nie ma.

Sprawa druga to to, o czym wspomina zawrat, czyli forumowy "hasiok" (chyba dobrze Cię zrozumiałem). Już kiedyś gdzieś na tym forum ktoś postulował utworzenie takowego. Mogłyby tam lądować właśnie takie słowne przepychanki, wszelkiej maści posty reklamowe (vide. "easyrider") czy tematy typu "kozaki w Porąbce". Rzecz jasna dział byłby niedostępny dla powiedzmy niezarejestrowanych, przecież jest możliwe technicznie takie rozwiązanie.

To tyle w temacie
Pozdrawiam
darkheush

EDIT
Mnie osobiście korciło żeby temat zablokować dużo wcześniej niż zrobił to Angi, ale postanowiłem poczekać do rana, co z tego wyniknie.

Humorem go Panie, humorem....te brzydkie słowo Very Happy

Strasznie to śmieszne jak się takie nadęte wymądrzają... Wink

Chyba nikt nie znalazł takiego rozwiązania, które wszystkim by odpowiadało. Wszystko zależy od kultury ludzi, którzy użytkują forum.