Stemple turystyczna (razitka) ;-)

To nie Beskidy,ale znalazłem mój pierwszy udokumentowany stempel.Nie umiem skanować , a szkoda.No to go przeliteruje...1 Marsz Patrolowy Hufca Warka MNISZEW19....20.O9 19....Daty nie wpiszę , bo narobiłbym sobie obciachu.Pozdrawiam

Nie musisz skanować-zrób pieczątce zdjęcie Smile

i na forum.

Dołączył: 10 Mar 2009

W ramach podsumowania minionego urlopu - w moim zbiorze przybyły 23 nowe razitka - z Polski i Słowacji. Dla ułatwienia są to 23 pierwsze skany

umieszczone pod linkiem: [link widoczny dla zalogowanych]

Imponujące kolekcje...i pomyśleć że gdybym też się w końcu zmotywowała do zbierania pieczątek i innych GOT-ów to po tylu latach miałabym niezłą kolekcję. Hm, chyba najwyższa pora zabrać się za to Wink

Dołączył: 10 Mar 2009

acik napisał:

Imponujące kolekcje...i pomyśleć że gdybym też się w końcu zmotywowała do zbierania pieczątek i innych GOT-ów to po tylu latach miałabym niezłą kolekcję. Hm, chyba najwyższa pora zabrać się za to Wink

Hihi. Coś z tą motywacją jest. O ile zbieranie pieczątek mi idzie bardzo dobrze, to z motywacją do weryfikacji książeczek jest znacznie gorzej - gdybym się zebrał w sobie to chodziłbym po górach obwieszony odznakami jak radziecki generał

Bo to jest tak - przed każdym wyjazdem obiecuję sobie że wreszcie kupię tą książeczkę i zacznę zbierać punkty. A potem najzwyczajniej w świecie zupełnie o tym zapominam i pod koniec wyjazdu przypominam sobie "Aha, miałam zacząć zbierać GOT-y..."

Dołączył: 10 Mar 2009

acik napisał:

Bo to jest tak - przed każdym wyjazdem obiecuję sobie że wreszcie kupię tą książeczkę i zacznę zbierać punkty. A potem najzwyczajniej w świecie zupełnie o tym zapominam i pod koniec wyjazdu przypominam sobie "Aha, miałam zacząć zbierać GOT-y..."

Ja jestem lepszy, wypełniam kolejne pracowicie kolejne książeczki, które lądują gdzieś pomiędzy mapami Very Happy

acik napisał:

Bo to jest tak - przed każdym wyjazdem obiecuję sobie że wreszcie kupię tą książeczkę i zacznę zbierać punkty. A potem najzwyczajniej w świecie zupełnie o tym zapominam i pod koniec wyjazdu przypominam sobie "Aha, miałam zacząć zbierać GOT-y..."

A kaj moge nabyć ta ksiązeczkę bo puki co steple przybijam w przewodniku i w notesiku. A za tydzien wybieram sie z Ustronia przez czantorie na Stożek i dalej do Wisły Głebce wiec nazbierało by sie troche pieczatek Smile

ps. W Ustroniu Dobce likwidują(przenoszą) schronisko młodziezowe, wiec jesli ktos nie ma pieczatki to ma ostatnia szanse na zdobycie takowej Smile

man222 napisał:

A kaj moge nabyć ta ksiązeczkę bo puki co steple przybijam w przewodniku i w notesiku. A za tydzien wybieram sie z Ustronia przez czantorie na Stożek i dalej do Wisły Głebce wiec nazbierało by sie troche pieczatek Smile

Książeczkę GOT-u nabędziesz w najbliższym oddziale PTTK-u. Niektóre schroniska też rozprowadzają.

szacunek wam.... pozazdrościć. Ja mam trzy książeczki Got wypchane i tyle..

Jest mi zwyczajnie wstyd przed córką żem już kilka razy obiecał że zakupie wiadomą książeczke i stale zapominam..Siedmioletnia latorośl już kilka razy patrzyła na mnie z wielkim wyrzutem przed bufetem w schronisku,widząc stempelek..Ech,popraw się Frans.. Smile

frans napisał:

Jest mi zwyczajnie wstyd przed córką żem już kilka razy obiecał że zakupie wiadomą książeczke i stale zapominam..Siedmioletnia latorośl już kilka razy patrzyła na mnie z wielkim wyrzutem przed bufetem w schronisku,widząc stempelek..Ech,popraw się Frans.. Smile

Ale w tym wieku, to książeczka może służyć jednak tylko do zbierania pieczątek a nie punktów do odznaki. Ale przy ich weryfikacji tuż po skończeniu ósmego roku zycia, chyba żaden przodownik GOT nie będzie robił problemów, że punkty zdobywane były przed regulaminowym wiekiem.

cezaryol napisał:

Ale w tym wieku, to książeczka może służyć jednak tylko do zbierania pieczątek a nie punktów do odznaki. Ale przy ich weryfikacji tuż po skończeniu ósmego roku zycia, chyba żaden przodownik GOT nie będzie robił problemów, że punkty zdobywane były przed regulaminowym wiekiem.

Podobnie odpowiedział mi przodownik w moim oddziele, że jego nie interesuje kiedy zdobywane były punktym jednak odznake może wydac po skończeniu 8 lat

korzystajc z okazji zapraszam do obejzenia moich stempli
link w podpisie

Ładnie, ładnie... Ech, byłam na zwiedzaniu Krakowa w maju, szkoda, że nie skojarzyłam, że przecież też mogę wbić pieczątki na pamiątkę.

Btw. czy nie myślałeś, aby podzielić swojego bloga na kategorie (np. miasta, Tatry, Pieniny itp.)? W przyszłości, kiedy będziesz miał bardzo dużo wpisów ułatwiłoby to nawigację. Chyba, że już są kategorie, tylko ja nie zauważyłam.