Pytanie o dojazd pod Szyndzielnię

kule nei znalałżem tematu wktórym mozna zadawać pytania:) - a przydał by sie Smile

Tak wiec odnośnie mojego pytania.
Wybieram sie pociagiem (silnik w aucie mi sie zatarł) do Bieska Białej a docelowo dotrzeć bym chciał na Szyndzielnie a potem gdzieś dalej...
I tutaj mam problem mam wysiąśc w centum Bielska czy gdzieś dalej... nie znam sie za bardzo na PKP i PKS dotychczas smigałem autem...

Z tego co pamiętam, to wysiądź na B-B Głowna (PKP) i przejdź kładką na drugą stronę ulicy. Tuż obok dworca PKS jest przystanek komunikacji miejskiej. Tam łap autobus nr 8, który podwiezie Cię na sam początek szlaku na Szyndzielnię.

Ale tak jak mówię - z tego co pamiętam. Niestety człowiek przywykł do auta i coś się w tej materii mogło zmienić w ciągu kilku ostatnich lat Wink

Może ktoś z B-B to zweryfikuje, abym Cię nie wypuścił w przysłowiowe maliny.

wielki dzięki przy małej pomocy google juz wszystko wiem Smile

[link widoczny dla zalogowanych]

Można wysiąść na stacji Wilkowice Bystra- stacja za Bielskiem w kierunku Żywca. Tam jest szlak prowadzący na Klimczok. Dalej można przejść na Błatnią, potem zejść nad zaporę, złapać autobus MZK- idealna wycieczka na 1 dzień gdy nie posiada się własnego transportu.

darkheush napisał:

Może ktoś z B-B to zweryfikuje, abym Cię nie wypuścił w przysłowiowe maliny.

Weryfikacja pomyślna

mat napisał:

Można wysiąść na stacji Wilkowice Bystra- stacja za Bielskiem w kierunku Żywca. Tam jest szlak prowadzący na Klimczok. Dalej można przejść na Błatnią, potem zejść nad zaporę, złapać autobus MZK- idealna wycieczka na 1 dzień gdy nie posiada się własnego transportu.

Odradzam ten wariant - zanim ze stacji kolejowej dojdzie się na szlak w rozumieniu "leśny trakt", trzeba kilka ładnych kilometrów iść asfaltem przez całą Bystrą.

Najlepiej tak jak mówi darkheush pojechać autobusem nr 8 do Olszówki i stamtąd wejść na szlak na Szyndzielnię lub autobusem nr 57 do Bystrej Górnej.
Tutaj możesz wysiąść na ostatnim przystanku (Leśniczówka) i stamtąd pójść na Szyndzielnię (zielonym szlakiem na Kołowrót, dalej żółtym) lub - wariant dłuższy - wysiąść odrobinę wcześniej na przystanku Pod Źródłem i iść czerwonym szlakiem w kierunku Koziej Góry, a z Koziej Góry na Szyndzielnię przez wspomniany Kołowrót.

Genralnie polecam chyba bardziej wariant z autobusem 57 niż 8 i pójście na Szyndzielnię którymś ze szlaków wychodzących z Bystrej, bo mimo wszystko bystrzańskie szlaki są mniej zatłoczone niż olszówkowe.

miałbym prośbę, żeby na przyszłość tak formować temat, zeby inne osoby też wiedziały czego on dotyczy (jak będzie ktoś w przyszłości szukał czegoś podobnego) np. "Pytanie o dojazd na Szyndzielnie". Darku, może zmieniłbyś temat na taki, żeby był czytelny Smile

Słusznie, popieram.

Gotowe, a uwaga Pudelka - bardzo słuszna. Po pierwsze będzie to czytelne, po drugie zmniejszy prawdopodobieństwo zdublowania tematu przez kogoś, kto będzie chciał zapytać o to samo.

To ja jeszcze dorzucę opcję podejścia z Doliny Wapienicy, gdzie można dojechać autobusem nr. 16. Całkiem przyjemny szlak.

a orientuje sie ktoś czy idzie połączyć jakoś szlakiem 3 schroniska Szyndzielnia-Błatnia-Klimczok i zeby wyladować w szczyrku

W innej kolejności tak. Z Wapienicy, Jaworza, Grodźca, Skoczowa (do wyboru) na Błatnią. Stamtąd Szyndzielnia, z Szyndzielni na Klimczok. Z Klimczoka do wyboru, przez Karkoszczonkę do Biłej, lub bezpośrednio do Szczyrku.

Przemek napisał:

W innej kolejności tak. Z Wapienicy, Jaworza, Grodźca, Skoczowa (do wyboru) na Błatnią. Stamtąd Szyndzielnia, z Szyndzielni na Klimczok. Z Klimczoka do wyboru, przez Karkoszczonkę do Biłej, lub bezpośrednio do Szczyrku.

w tych warunkach wyprawa ze Skoczowa to może być spory wysiłek, może lepiej z Brennej - jest najbliżej

mat napisał:

Można wysiąść na stacji Wilkowice Bystra- stacja za Bielskiem w kierunku Żywca. Tam jest szlak prowadzący na Klimczok.

...albo przez Kołowrót na Szyndzielnie.
Fakt, że trzeba trochę Bystrej przejść ale stamtąd wychodzą rzadko uczęszczane szlaki więc spokój raczej pewny.

[quote="Piotrek"]

mat napisał:

...albo przez Kołowrót na Szyndzielnie.
Fakt, że trzeba trochę Bystrej przejść ale stamtąd wychodzą rzadko uczęszczane szlaki więc spokój raczej pewny.

Nie, nie trzeba. Od Przełęczy Wilkowickiej do Stefanki (Koziej Góry)
można dojść ścieżką (raczej drogą) prowadzącą po grani.