Forum BESKIDZKIE FORUM Strona Główna


BESKIDZKIE FORUM
"Tak mnie ciągnie do gór..."
Odpowiedz do tematu
buba


Dołączył: 20 Kwi 2006
Posty: 3022
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: oława

wiesz, pisanie o czyms niekoniecznie znaczy chwalenie... np. jak ktos napisze ze poszedl na babia gore czy zjadl sledzia w schronisku to nie znaczy od razu ze sie tym chwali. Nie chodzi o wypowiedzi typu " a ja bylem w rezerwacie a ty nie!!! bo ty sie boisz straznika a ja jestem odwazny!!", czasem cos sie napomni o jakims miejscu a tu buch! "to poza znakowanymi szlakami", "w polsce jest zakaz biwakowania w lesie", itp.
Zobacz profil autora
Spoko


Dołączył: 07 Lis 2006
Posty: 362
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Sucha Beskidzka

I słusznie Buba zgadzam sie z Tobą całkowicie np w sprawie rozbijania namiotu na dziko .Gdyby nie było takiego przepisu to nie byłoby wykroczenia .Lepiej taki przepis znieśc i po sprawieRozbijamy się legalnie A jeżeli istnieje zakaz to jakim prawem ktoś może mi zabronić rozbijać namiot tam gdzie nie ma prywatnej własności Ziemia jest dobrem wspólnym darowanym nam przez Boga i nie może się ktoś wyżej stawiać i zabraniać korzystania z niej bez czynienia szkody
Zobacz profil autora
Stan48


Dołączył: 05 Gru 2006
Posty: 402
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Myślenice

I ciągnąc Twój wątek Spoko, powinno się zezwolić motocyklistom i quadom jeździć po szlakach turystycznych bo jak piszesz:

Spoko napisał:
Ziemia jest dobrem wspólnym darowanym nam przez Boga i nie może się ktoś wyżej stawiać i zabraniać korzystania z niej bez czynienia szkody
..... Sad

Pozdrawiam ..
Zobacz profil autora
ziolek


Dołączył: 26 Kwi 2006
Posty: 650
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Piotrków Tryb

Niestety ile ludzi tyle poglądów. Szkoda, że niektóre są całkowicie nieprzemyślane.

Spoko napisał:
...ciach... A jeżeli istnieje zakaz to jakim prawem ktoś może mi zabronić rozbijać namiot tam gdzie nie ma prywatnej własności Ziemia jest dobrem wspólnym darowanym nam przez Boga i nie może się ktoś wyżej stawiać i zabraniać korzystania z niej bez czynienia szkody


Co rozumiesz "bez czynienia szkody"? Rozbijając namiot już naruszasz ekosystem. Nie wspomnę o paleniu ognia, pozostawieniu śmieci, hałasach czy srajtaśmie po twoich odchodach. Bo mimo że powołujesz się na Boga to pozwolę sobie wątpić czy wiele osób rozbijających się w lesie zachowuje się po bożemu.


Rozumiem, że Buba miała na myśli przypadki kiedy rozbijanie się w miejscach niedozwolonych jest "siłą wyższą". Bo w innych stanowczo mało wychowawcze dla innych jest chwalenie sie tym publicznie.
Zobacz profil autora
buba


Dołączył: 20 Kwi 2006
Posty: 3022
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: oława

kazdy widzi gory troche inaczej- jeden jezdzi by zbierac punkty do Korony Gor, inny zbiera GOT, rosliny do zielnika albo fotografuje owady. Dla mnie sensem wyjazdow w gory sa dzikie biwaki, zarcie pichcone w kociolku, nocne sluchanie ptakow..nie widze powodow zeby musiec to ukrywac na forum..piszac o jakiejs trasie mam pisac ze spalam w schronisku jesli nigdy tego nie robie?? albo dawac podpis "miejsce bylo wyznakowane"?? w tym momencie przypomina to reklamy piw "bezalkoholowych" Wink

a co do ekosystemu... jesli juz rozbijajac namiot zaburzasz ekosystem , to nie zaburzasz go chodzac po lace, idac do kibelka na trasie i uzywajac papieru (mimo ze spisz w schronisku czy jedzac jagody na trasie?? moze calkiem zabronic chodzenia po gorach?

zreszta zaczyna sie robic nie na temat Wink
Zobacz profil autora
Spoko


Dołączył: 07 Lis 2006
Posty: 362
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Sucha Beskidzka

Dla tych co co negują moją odpowież powiem że obcowanie przemyślane z naturą przynosi najmniej szkody naturze.Ja piszę konkretnie o rozbijaniu namiotu a nie o wywalaniu śmieci czy ich pozostawianiu. To jest szalona różnica .Ja ponieważ Zbyt kocham przyrodę śmieci bym nie pozostawił .Mowa o Quadach .Jestem przeciwny jeżdzeniu po szlakach .i nie preferowałem ich w swojej wypowiedzi Odniosłem się konkretnie do rozbijania namiotów Bo czy ktoś zaneguje że jest to wieksze zniszczenie przyrody niż tony zanieczyszczeń wydzielanych przez samochody?.Właśnie to co napisałem jest zrozumieniem przyrody a nie czasem głupie zakazy Takim dobrym dla mnie w tym zakresie są kraje skandynawskie .Gdzie przyroda najmniej zniszczona i nie ma zakazy rozbijania namiotów."Bez czynienia szkody" miałem na myśli ,Ze każdy z nas korzystająć z tej przyrody powinien wyrządzać jej jak najmniejszą szkodę Jeżeli rozbijam namiot naruszam ekosystem to jak narusza ekosystem ten kto budyje dom drogi itp. .Rozbijając namiot jest więc czymś zupełnie przeciwnym jest zyciem z naturą
Zobacz profil autora
Piotrek
Administrator

Dołączył: 21 Kwi 2006
Posty: 5888
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Żywiec/Sienna

W rezerwatach, parkach narodowych też chodzisz poza szlakami, rozbijasz namiot, palisz ogniska? Z ciekawości pytam-nie doniose na Ciebie
Zobacz profil autora
Spoko


Dołączył: 07 Lis 2006
Posty: 362
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Sucha Beskidzka

Odpowiem Piotrek Ogniska podczas noclegu w namiotach nigdy nie rozpalałem.Namiotu w rezerwatach ani w parkach narodowych nie rozbijałem ale nie widzę przeciwskazań aby rozbić tam namiot np W Tatrach.Uważam podkreślę to z całą mocą ,że więcej szkody przyrodzie przyniesie przejazd samochodem do Zakopanego niż rozbicie namiotu w jakimś tam ustronnym miejscu i nie po to żeby się pochwalić ale np z braku pienedzy na nocleg schronisku A Tatry są takim silnym magnesem dla mnie że nie mógłbym się bez nich obejść .Zresztą wybudowanie schroniska też takie jak nie większe szkody przyniosło Parkowi .Każda działlność człowieka przynosi szkody.Chodzi o to ,żeby te szkody minimalizowaći na pewno rozbijanie namiotu nie jest taką szkodą mówi sie ,że indianie żyli w najlepszej symbiozie z przyrodą Więć naśladowanie ich jest w tym wypwdku bardzo uzasadnione.Po rezerwatach w miejscach zakazanych chodziłem ale pościeżkach po których chodzą Taternicy.Czy Taternik dokona mniejszej szkody niż ja .? Podkreślę to co wcześniej napisałem ziemia jest nam darowana przeż Boga i nie może ktoś wyzej stawiać się nad NIM i nią dysponować poprzez zakazy
Zobacz profil autora
kilerus


Dołączył: 18 Kwi 2006
Posty: 713
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Monoklina Śląsko-Krakowska

a czym dojezdzasz w tatry?
na osiolku?
Zobacz profil autora
Spoko


Dołączył: 07 Lis 2006
Posty: 362
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Sucha Beskidzka

Samochodem Akurat w Polsce jest mniej osiołków niż wyjeżdżających w Tatry:)
Ale szczerze Podtrzymuję to co powiedziałem Tzn bardziej zaszkodzę przyrodzie jazdą niż rozbiciem namiotu i dalej co pisałem podtrzymuję
Zobacz profil autora
Piotrek
Administrator

Dołączył: 21 Kwi 2006
Posty: 5888
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Żywiec/Sienna

Panie admin, weź Pan ten wątek wydziel do osobnego tematu Very Happy Bałagan się robi.
Zobacz profil autora
ziolek


Dołączył: 26 Kwi 2006
Posty: 650
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Piotrków Tryb

Buba. Może trochę przesadziłem. Sam lubię biwaki na dziko, ale jestem przeciwny rozbijaniu się na terenach szczególnie chronionych.

I proponuję Boga w to nie mieszać.

Bez odbioru.
Zobacz profil autora
Piotrek
Administrator

Dołączył: 21 Kwi 2006
Posty: 5888
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Żywiec/Sienna

ziolek napisał:
Sam lubię biwaki na dziko, ale jestem przeciwny rozbijaniu się na terenach szczególnie chronionych.
Bez odbioru.


Jak wyżej.
Choć przyznam, że już dawno na dziko się nie rozbiłem. Jakoś tak nie wyszło
Zobacz profil autora
daniel
Moderator

Dołączył: 19 Kwi 2006
Posty: 799
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: żYwIeC/TwArDoRzEcZkA

Stan48 napisał:
I ciągnąc Twój wątek Spoko, powinno się zezwolić motocyklistom i quadom jeździć po szlakach turystycznych bo jak piszesz:


Stan tutaj się z Tobą niezgodze. Na Beskidzkich szlakach obowiązuje zakaz poruszania się rowerkiem a Ty chcesz zalegalizowac motory na szlakach. Zdaje sobie sprawe , ze ten przepis jest martwy - chocby przez to ze powstaje coraz wiecej tras rowerowych ktore przebiegaja "dokładnie po szlaku turystycznym". MOTOROM Mowie NIe Exclamation
Zobacz profil autora
kilerus


Dołączył: 18 Kwi 2006
Posty: 713
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Monoklina Śląsko-Krakowska

jaki zakaz dla rowerow?
widzialem tabliczki i wyraznie pisze zakaz poruszania sie pojazdow silnikowych.
Zobacz profil autora
Przepisy dot. turystyki - wydzielone
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)  
Strona 1 z 2  

  
  
 Odpowiedz do tematu