 |
 | Polska paranoja... |  |
keraj
Administrator
Dołączył: 02 Lip 2006 |
Posty: 1227 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Ostrzeżeń: 0/3
|
Skąd: Gilowice / Tarnowskie Góry |
|
 |
Wysłany: Pią 18:18, 08 Lut 2008 |
|
 |
|
 |
 |
Polska paranoja, czyli trasy narciarskie i turystyczne niezgodne z przepisami
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
|
 |
keraj
Administrator
Dołączył: 02 Lip 2006 |
Posty: 1227 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Ostrzeżeń: 0/3
|
Skąd: Gilowice / Tarnowskie Góry |
|
 |
Wysłany: Pon 19:27, 11 Lut 2008 |
|
 |
|
 |
 |
Kolejny absurd z cylku ...polskie paranoje...
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
 |
 | |  |
Pudelek
Ogarniacz kuwety
Dołączył: 10 Lis 2006 |
Posty: 5794 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Ostrzeżeń: 0/3
|
Skąd: Oberschlesien, Kreis Nikolei und Kreis Oppeln |
|
 |
Wysłany: Wto 0:27, 12 Lut 2008 |
|
 |
|
 |
 |
czyli zderzają się dwa przepisy - jeden ogólny przeciwpożarowy i schroniskowy o niewypraszaniu gości. durne przepisy po raz kolejny mogą doprowadzić do dołożenia turystom! całe szczęście, że w wielu schroniskach nie nocuje się na glebie na korytarzu, ale w specjalnych salach
|
|
 |
 | |  |
 |
 | |  |
 |
 | |  |
ammo
Dołączył: 18 Kwi 2006 |
Posty: 1277 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
|
 |
Wysłany: Wto 22:48, 12 Lut 2008 |
|
 |
|
 |
 |
W sumie nie ma się co dziwić, że jest ustawa, a jej urzeczywistnienia od lat ani widu ani słychu. Istota tejże jest absurdalna, gdyż u nas nic nie uległo i nie ulegnie zmianie i każdy o tym dobrze wie. To podróż z cyklu "z motyką na księżyc". Sztuczne narzucanie standardów których nigdy się nie doczeka to właśnie w stylu polskiego rządcy.
Ustawa to jedno - realia to drugie. W sumie z jednej strony dobrze, że tak jest, tzn., że trasy narciarskie nie wyglądają tak jak powinny, a każdy szusujący nie ma takiego pola manewru na trasie jakie posiadać powinien. Nie trzeba tłumaczyć czym by to skutkowało.
Nawiazując jeszcze do przepisów przeciwpożarowych. Wg mnie to zwykła otoczka, która ma na celu wpierw przymusowe ograniczenie liczby ludzi śpiących "nie w łóżkach", a co za tym idzie - powiększenia baz noclegowych w schroniskach - tych bardziej kameralnych, gdzie sytuacje, że przez niewystarczającą ilość miejsc w pokojach turyści śpią gdzie popadnie.
Przepis ten łamie starą logiczną zasadę głoszącą, iż schronisko górskie funkcjonuje po to, by użyczyć czy to posiłku czy schronienia każdemu przybyłemu doń. Bez względu na okoliczności. Zatem co w tej sytuacji? Trzeba nie spać lub rozłożyć hamak 
|
Ostatnio zmieniony przez ammo dnia Śro 9:44, 13 Lut 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
 |
 | |  |
maaaar
Dołączył: 02 Cze 2007 |
Posty: 19 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Ostrzeżeń: 0/3
|
Skąd: Radom |
|
 |
Wysłany: Śro 0:38, 13 Lut 2008 |
|
 |
|
 |
 |
Na "glebie" nie wolno, w lesie też nie bardzo,(przynajmniej w niektórych miejscach), to co zrobić? Jestem dość zajętym człowiekiem,moge ooddać połowę obowiązków, jak się zasuwa to nie przychodzą do łba nonsensy.Nuda to przekleństwo.
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1
|
|
|
|  |