Górska Odznaka Turystyczna

dla celów kronikarskich to ja sobie piszę na boku czasy przejścia i trasę. w książęczce bym nic nie wpisywał, bo i nie ma po co, skoro ten odcinek się nie liczy

Ja nie wpisuje. Czasami to głupio wygląda, np. mam wpis: Szczyrk - Biały Krzyż, później teleportacja na Kotarz Wink

bez wpisu i kolejny wpis Kotarz - Brenna.

Ja też nie wpisuję, choć właśnie przy "teleportacji" może to być poźniej dyskusyjne w procesie weryfikacji, ale w sumie łatwo wytłumaczalne.

Natchnęliście mnie do rozpisania GOTów za całe wakacje. Oj, uzbierało się dużo... A najgorsze jest zliczanie na dużą ;/

katmandu napisał:

Ja też nie wpisuję, choć właśnie przy "teleportacji" może to być poźniej dyskusyjne w procesie weryfikacji, ale w sumie łatwo wytłumaczalne.

Przy małej srebrnej w bielskim PTTK nie robili problemów.

Witam,
W zeszłym roku na jesień, po prawie 25 latach założyłem ponownie plecak i poszedłem w góry. Dokładnie na Baranią Górę. Zabrałem dwóch moich synów 8 i 11 lat. Trasa lekka dobrana tak byśmy dali radę. I tak się zaczęło.
Pierwsza pieczątka ze schroniska pod Baranią dla chłopaków, tak dla zachęty by poznali góry z innej strony.
-Tata chodził po górach, to dzieci też niech chodzą !
Po pewnym czasie przypomniałem sobie, że też kiedyś zbierałem pieczątki do GOT-u. Zaczęły się poszukiwania starej książeczki. Bez rezultatu. Udałem się do PTTK-u czy prowadzą ewidencję weryfikacji takich wiekowych gości jak ja. Prowadzą. Jak się okazało 25 lat temu dorobiłem się małej brązowej.
W tym roku jesteśmy już po pierwszej 3 dniowej wycieczce Wielka Racza-Przegibek-Rycerzowa i kilku jednodniowych wycieczkach.
Tata zbiera na małą srebrną a chłopaki na małą brązową.
Myślę, że przez zbieranie pieczątek w jakiś sposób zaraziłem moich chłopaków do chodzenia po górach. I oto chodziło.
Zawsze wzbudzamy ogromne zainteresowanie na szlaku, i spotykamy się z opinią, że taki widok to dzisiaj rzadkość.
Pozdrawiam
Andrzej

Godne pochwały! Mi się przypominaja podobne chwile, kiedy mi towarzyszył synek pięcioletni w Pieninach, bo nie wysoko, ale później równiez w Tatrach.

A jakie macie "numery seryjne" odznak? Weryfikując w Suchej w sierpniu książeczkę brata dostał 60-tą z kolei odznaką Popularną (60/2009). Zastanawiam się czy to dużo czy mało wydanych odznak. W tym roku jeszcze są plany na dwa wyjścia z nim to sprawdzimy jak idzie ze zbieraniem brązowych.
Ja odbierając moją małą Srebrną w Wadowicach w 2005 w połowie wakacji dostałem dziesiątą.

Ogólnie to jestem za GOTem. I wpisuję tam coraz więcej informacji, teraz kolory szlaków i wysokości gór Wink

Weryfikujący i tak tylko liczy punktu a nie czyta treści - (robili to przy mnie) więc co w środku jest tylko dla mnie.
A co z tymi którzy chodzą tylko dla punktów? Jeżeli tacy są, to myślę, że lepiej chodzić dla punktów niż w ogóle.

P.s. Nosicie odznaki gdzieś na plecakach? Smile

) Czy leżą w pułkach?

Mała brązowa 86/2007
Mała srebrna 21/2007
Mała złota 9/2008

Odznaki raczej na plecakach - niekoniecznie tych górskich. Są trochę głupio zrobione, bo aby je przypiąc trzeba wyciąć małą dziurkę. Inaczej ta cholerna śrubka nie przejdzie ;/

A gdzie wydawane? I w jakich miesiącach?

Oddział PTTK im.M.Rachwała w Rzeszowie. Nie wiem w jakich miesiącach Razz

Jedynie złotą pamiętam, bo dostałam dosłownie na urodziny.

Ja zakupilem ksiazeczke GOT by zbierac odznake,jednakze po jakims czasie stwierdzilem ze beda tam pieczatki nie tylko z gór,ale takze z innych miejsc turystycznych.Przy okazji zapraszam na strone o wlascie tych pieczatkach turystycznych.link ponizej.

Witam, jestem tu po raz pierwszy, ponieważ wróciła mi chęć na GOT.
Jakiś czas temu zbierałam intensywnie punkty i w 2002 dostałam popularną i brązową. Od tamtej wpisywałam odbyte wycieczki i nawet zbierałam pieczątki (chociaż nie ze wszystkich wyjazdów, bo czasami zapominałam książeczki, a potem gubiłam kartki, na które coś przybiłam).

No i teraz naszło mnie, żeby jednak podliczyć to wszystko i zweryfikować. Mam prawie 600 pkt uzbieranych od 2002 roku.
Ponieważ niestety pewnie będę zmuszona zostawić książeczkę w oddziale PTTK w Łodzi, bo nie mam możliwości pójść tam kiedy akurat są osoby zajmujące się GOT, możecie mi powiedzieć, jak oni mi to uznają. Czy dostanę srebrną i 240 punktów będę miała na złotą już?

A tak w ogóle, to potrzebuję uzupełnić jedną wędrówkę po Bieszczadach punktami - można gdzieś w necie znaleźć wykaz tras punktowanych? Bo zawsze porzyczałam regulamin, ale jakbym to uzupełniła szybko, to bym przed końcem roku zaniosła do PTTK.

W zasadzie w regulaminie GOT nadal figuruje zapis, iż "książeczkę należy złożyć do weryfikacji najdalej do 31 stycznia następnego roku po roku, w którym uzyskano normę na dany stopień odznaki" - jak by nie można później - zresztą sam notorycznie o tym terminie zapominałem - choć nie na lata. Pewnie zależy na kogo się trafi.

W internecie można znaleźć starsze wersje np.: [link widoczny dla zalogowanych]
nowego wykazu nie spotkałem - ale tez specjalnie go tez nie potrzebowałem. W razie potrzeby napisz trasę na PW to prześle Ci punkty - akurat wersje tradycyjna mam.

myślę, że nie powinno być problemów z otrzymaniem odznaki - choć rzeczywiście czasem w PTTK siedzą takie upierdliwe pierniki, którzy lubują się w uprzykrzaniu ludziom życia