Forum BESKIDZKIE FORUM Strona Główna


BESKIDZKIE FORUM
"Tak mnie ciągnie do gór..."
Odpowiedz do tematu
Czy ciągnie was do...
WojtekB


Dołączył: 16 Kwi 2006
Posty: 2690
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

... bycia przewodnikiem ?

Mnie osobiście bardzo. Już się nawet na to ukierunkowuję (złożyłem papiery do klasy geograficzno-językowej w liceum), a po maturze zamiar mam iść na studia turystyczne. Wszyscy mi powtarzają że chleba z tego nijakiego, ale to coś więcej niż pasja. Dla mnie góry to jak druga religia. Nic więc dziwnego że chcę mieć zawód z nimi związany, nieprawdaż ?!

A jak to jest w waszym przypadku ?
Zobacz profil autora
ammo


Dołączył: 18 Kwi 2006
Posty: 1277
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Gdyby tylko zaistniała taka możliwość to oczywiście poszedłbym na jakiś kurs przewodnicki. Jest to napewno dobra fucha i pewnego rodzaju zabespieczenie na przyszłość... zawsze w razie potrzeby, w sytuacji podbramkowej (np. stracenia pracy) można poratować się tym papierkiem Very Happy
Zobacz profil autora
marol


Dołączył: 02 Maj 2006
Posty: 85
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Radomsko

U mnie to już jak się mówi "po ptakach" Laughing
Owszem historia i góry ciągnęły mnie od dzieciństwa ale jakoś się tak złożyło, że jestem informatykiem i kończę teraz na dodatek energetykę. Bycie przewodnikiem to na pewno bardzo ciekawe zajęcie ale nawet nie myślałem o tym - po prostu za daleko mam do gór i tyle Sad
Zobacz profil autora
Gość



Jak dla mnie aby być przewodnikiem trzeba się już nim urodzić. Znam kilku i wiem, że czasami ich praca dla niektórych łatwa i przyjemna, bo związana z zainteresowaniami daje nieźle w kość. Chodzi to przede wszystkim o grupy zorganizowane, szczególnie nastolatów, którzy uważają, że są najmądrzejsi na świecie i wiedzą wszystko. Ale oczywiście są też dobre strony i tych jest zdecydowanie więcej. Jednakże osobiście nie chciałbym być przewodnikiem. Nie czuję w sobie tego czegoś. Wolę sam lub w grupie znajomych przemierzać kolejne km.

WojtekB napisał:
...złożyłem papiery do klasy geograficzno-językowej w liceum, a po maturze zamiar mam iść na studia turystyczne...


Nie wiem czy to pomoże Ci zostać przewodnikiem. to może tylko rozwinąć twoje zainteresowania i poszerzyć wiedzę, chociaż i z tym różnie bywa.Sam skończyłem 3,5 licencjata z turystyki i rekreacji i mogę powiedzieć, że wiedza, która została mi przekazana jednym uchem wleciała drugim wyleciała. No może oprócz geografii turystycznej. Nie trzeba mieć wykształcenia turystycznego, aby zostać przewodnikiem. Jednakże powodzenia w realizacji zamierzonego celu!
Stokrotka


Dołączył: 17 Kwi 2006
Posty: 607
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z gór

Muszę powiedzieć że myslałam o tym..Ale jeszcze poczekam

To prawda że bycie przewodnikiem nie starczy na życie...Trzeba coś mieć zapasowego...Np być instruktorem narciarkim...Panią od W-F

Do tego trzeba się interesować górami...kochać je..a nie traktować tego jako zwykłego zawodu....

No i jest to ogromna odpowiedzialność!Jak sobie pomyśle że dają mi grupe gimnazjalistów... Sad Już wole przedszkolaki....Na serio trzeba też mieć odwagę Very Happy


Pozdrawiam!

Specjalne pozdrowienia dla Zbyszka
Zobacz profil autora
ZBYSZEKJ


Dołączył: 03 Maj 2006
Posty: 130
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Ciekawe pytanie , zastanawiam się jak Ci odpowiedzieć. Znam środowisko przewodnickie, znam też pracę przewodnika. Czasami to czysta przyjemność ale czasami to po prostu horror. Jeżeli widzisz zainteresowanie słuchaczy, zadają pytania , chcą zeby uzupełnić to co powiedziałeś to chce się pracować. Natomiast jak kazdy robi co chce i właściwie mówisz do wiatru to trochę zniecheca. Trzeba kochać góry i chciec przekazać innym to co wiesz o nich. Kurs przewodnicki trwa około 1,5 roku i konczy się egzaminem państwowym. Życzę Wojtek powodzenia w spełniniu swoich poczynań . Z tym że akurat nie bardzo da się z tego wyżyć.
Zobacz profil autora
Stokrotka


Dołączył: 17 Kwi 2006
Posty: 607
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z gór

dalej chcesz byc Wojtek tym przewodnikiem?
mnie juz chyba na dobre przeszlo
Zobacz profil autora
Pudelek
Ogarniacz kuwety

Dołączył: 10 Lis 2006
Posty: 5794
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Oberschlesien, Kreis Nikolei und Kreis Oppeln

i ciągnie i nie...

ciągnie, bo można połączyć przyjemne z pożytecznym. to trochę jak z pilotem wycieczek - możesz po prostu w weekend idąc w góry jeszcze zarobić. a nie ciągnie, bo, jak już tu było wspomniane, czasem grupa jest taka, że ma się ochotę ją zostawić w lesie i uciec. w dodatku ludzie z tego środowiska jakoś nie są moimi idolami (pod względem pazerności na kasę są w ścisłej czołówce).


ale może kiedyś sam spróbuję Smile
Zobacz profil autora
Stokrotka


Dołączył: 17 Kwi 2006
Posty: 607
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z gór

jak sie ma grupe wnerwiajaca mozna ja przegonic jakims trudniejszym odcinkiem szlaku.jak sie idzie z Przegibka czerwonym to 2 stronie granicy masz zawsze niebieski szlak
Zobacz profil autora
Pudelek
Ogarniacz kuwety

Dołączył: 10 Lis 2006
Posty: 5794
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Oberschlesien, Kreis Nikolei und Kreis Oppeln

no tak, te sławetne podejście na którym kiedyś wysiadło mi biodro Very Happy
Zobacz profil autora
Stokrotka


Dołączył: 17 Kwi 2006
Posty: 607
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z gór

zawsze cos mozna na takich znalezc;-)
ps. oczywiscie to nie moj pomysl z tym szlakiem tylko Zbyszka J!
Zobacz profil autora
Re: Czy ciągnie was do...
Piotrek
Administrator

Dołączył: 21 Kwi 2006
Posty: 5888
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Żywiec/Sienna

WojtekB napisał:
... bycia przewodnikiem ?

Mnie osobiście bardzo. Już się nawet na to ukierunkowuję (złożyłem papiery do klasy geograficzno-językowej w liceum), a po maturze zamiar mam iść na studia turystyczne. Wszyscy mi powtarzają że chleba z tego nijakiego, ale to coś więcej niż pasja. Dla mnie góry to jak druga religia. Nic więc dziwnego że chcę mieć zawód z nimi związany, nieprawdaż ?!

A jak to jest w waszym przypadku ?


"Przewodnikiem" dla siebie i kilku znajomych z którymi chodzę-Tak.
Zawodowo, by oprowadzać wycieczki i.t.p.-stanowczo Nie.
Zobacz profil autora
Pete


Dołączył: 18 Paź 2006
Posty: 1506
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Chełm Śląski/Kraków

Wojtek ja mam takie same plany jak ty.
Zobacz profil autora
WojtekB


Dołączył: 16 Kwi 2006
Posty: 2690
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Założymy korporację przewodnicką, tylko uwaga na Lecha R. Laughing Wink
Zobacz profil autora
xaga
Moderator

Dołączył: 01 Paź 2006
Posty: 1378
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z podnóża Beskidu Małego [Andrychów/Kęty]

Swego czasu zapisałam się do Studenckiego Koła Przewodników Beskidzkich, ale raczej nie z powodu chęci zdobycia kwalifikacji na przewodnika, tylko z powodu wielkiej tęsknoty za górami, bo jak tu wytrzymać kilka tygodni bez widoku gór...(taka "dziwna" już jestem...)
Fajnie było słuchać wykładów na różne tematy z górkami związane i udało mi się odbyć świetną, trzydniową wyprawę w Beskid Niski. Później miałam ciężką sesję i historia się zakończyła.
Smile
Myślę, że by zostać przewodnikiem, to trzeba mieć "powołanie", zresztą jak prawie w każdej pracy Smile Ja mam do innej Wink
Zobacz profil autora
Czy ciągnie was do...
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)  
Strona 1 z 2  

  
  
 Odpowiedz do tematu