Forum BESKIDZKIE FORUM Strona Główna


BESKIDZKIE FORUM
"Tak mnie ciągnie do gór..."
Odpowiedz do tematu
Brak kasy na szlaki
WojtekB


Dołączył: 16 Kwi 2006
Posty: 2690
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

www.e-beskidy.com napisał:
- Wystąpimy do gmin z prośbą o dofinansowanie akcji znakowania szlaków - zapowiada Małgorzata Borsukowska-Stefaniczek, wiceprezes Zarządu Oddziału PTTK "Beskid" w Nowym Sączu. Będzie to konieczne w sytuacji, gdy Ministerstwo Gospodarki obcięło o 60 proc. fundusze przeznaczane dotąd na ten cel.


PTTK opiekuje się 430 kilometrami szlaków. Rocznie znakarze odnawiali prawie 150 km, więc praktycznie co trzy lata odświeżano oznakowanie na całym obszarze podlegającym "Beskidowi". Po cięciach finansowych wystarczy pieniędzy na odnowienie zaledwie 60 kilometrów.


- Nie chodzi o to, by osoby znakujące szlaki na tym zarabiały - podkreśla Małgorzata Borsukowska-Stefaniczek. - Trzeba jednak pokryć koszty farby, poza tym praca w trudnym terenie powoduje, że często niszczone są ich ubrania. To trudna działalność, wymagająca poświęcenia i pasji.


Zgodnie z wytycznymi ministerstwa, oznakować trzeba wyłącznie główne szlaki. Nie sposób jednak zapomnieć o pozostałych, bo po nich także poruszają się turyści. Pozostawienie tam zniszczonego oznakowania, lub akceptacja jego zupełnego braku, może skutkować trudnościami w odnalezieniu przez wędrowców właściwej drogi w górach.


- Dlatego będziemy zmuszeni prosić gminy o wsparcie prac na szlakach przebiegających przez ich teren - wyjaśnia Małgorzata Borsukowska-Stefaniczek. - Zwłaszcza, że coraz częściej napotykamy na dodatkowe trudności, bo zdarza się, iż jakiś fragment terenu wykupują prywatne osoby. Ogradzają go i ze zrozumiałych względów należy obejść działkę, by poprowadzić szlak inną trasą. Tak było na przykład na trasie z Jaworek do Obidzy, gdzie z takiego właśnie powodu musieliśmy zrobić obejście o długości pięciu kilometrów.


Dodajmy, że co roku wraca też problem niszczenia znaków i tablic informacyjnych przez wandali. Bywa, że przestają o­ne istnieć już kilka dni po umieszczeniu ich na szlaku, a to oznacza mnożenie kosztów związanych ze znakowaniem i bieżącym utrzymaniem tras turystycznych.



I co o tym sądzicie ? Ja swoją receptę przedstawiłem na Forum PTTK. Chętni mogą ją poczytać. W skrócie ujmę to tak: Postawmy na sponsoring szlaków
Zobacz profil autora
Gość



Pomysł dobry. Na pewno znalazła by się grupa producentów sprzętu turystycznego czy innych podmiotów chcących umieścić swoje logo na szlaku. Tylko czy to jest takie łatwe jak się wydaje?
WojtekB


Dołączył: 16 Kwi 2006
Posty: 2690
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Hmmm... znając obrotność ZG PTTK trudne. Tam tylko piętrzą problemy. Po XVI Walnym Zjeździe miało być lepiej, a jest jeszcze gorzej. Dlatego moje zdanie, że jeśli szybko nie zrobimy XVII NAdzwyczajnego to XVIII PTTK może nie doczekać, jest jak najbardziej prawidłowe.

Wracając do szlaków. Wystarczy tylko chcieć. Utworzenie wewn. Funduszu nie jest sprawą trudną. Jestem też przekonany że producenci sprzętu turystycznego, albo nawet inne firmy nie mające zwiazku z turystyką będą chętne. Trzeba tylko chcieć... i tu jest szkopuł... ;-(
Zobacz profil autora
buba


Dołączył: 20 Kwi 2006
Posty: 3022
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: oława

a mnie sie wydaje ze szlakow jest u nas i tak za duzo... gdzie czlowiek sie ruszy tam pomalowane drzewa..byla kiedys dzika polanka- myk! i juz szlak rowerowy czy konny czy jeszcze jakis inny bo teraz troche duzo tego wymyslaja..i nie ma dzikiej polanki do ktorej sie szlo z mapa i kompasem i nie zawsze bylo dane znalezc.. czy wiekszosc ludzi chce zeby nasze gory stawaly sie coraz bardziej rozdeptane? ja bym chetnie dofinansowala z wlasnej marnej kieszeni akcje "zamalowywania szlakow". Np. na takiej ukrainie szlakow jest niewiele i od razu czlowiek czuje powiew wolnosci i dzikosci..
po co utrzymywac trasy turystyczne, stawiac tysiace tablic itp czy ludzie to idioci ktorych trzeba prowadzic jak po sznurku? czy to troche nie robi z gor parku miejskiego? mnie jest zal, ze cywilizacja od ktorej chcemy uciec wyjezdzajac z miasta coraz bardziej zaczyna wpelzac w gory..Sad smutne... szlag mnie trafil w tym roku, gdy zobaczylam ile nowych tras przybylo w bieszczadach...echh:(
Zobacz profil autora
Brak kasy na szlaki
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)  
Strona 1 z 1  

  
  
 Odpowiedz do tematu