Śnieeeeeg?

Co przyniesie nam ostatni dzień grudnia!?. Pogoda jest kapitalnie zakręcona.
W ankiecie nie uwzględniłem opcji typu 'nie mam pojęcia' gdyż oczekuję konkretnych odpowiedzi, bo przypuszczam, że każdy głosowałby na wariant neutralny, czyli - nie wiem Twisted Evil

Zagłosowałem na nie bo...

... nic nie wskazuje na to żeby pogoda miała się poprawić. Jest iście wiosennie

a ja zaznaczyłam TAK Smile

przejrzałam najpierw jakąś stronkę z prognozami - co prawda nie zapowiadają, ale myślę że wkońcu kiedyś musi zrobić się biało, czekam na to niecierpliwie Smile

Zwolennicy białego szaleństwa opadom śniegu mówią zdecydowanie TAK, trekkingowcy z reguły NIE Smile

.
Ja osobiście czekam na jakąś zmianę w pogodzie. Ta improwizacyjna wionsna wydaje się być mocno nienaturalna. Laughing

ammo napisał:

Zwolennicy białego szaleństwa opadom śniegu mówią zdecydowanie TAK, trekkingowcy z reguły NIE Smile

(...)

a co rozumiesz pod pojęciem "zwolennicy białego szaleństwa"???
bo jeśli jeżdżących na nartach, to ja do nich nie należę Rolling Eyes

co najwyżej jeżdżę na sankach, workach, czy "jabłuszkach" Razz

, no i "na butach"-czego niecierpię Sad

a zimę po prostu lubię, jak każdą inną porę roku Very Happy

byleby była w swoim czasie Wink

xaga napisał:

a co rozumiesz pod pojęciem "zwolennicy białego szaleństwa"???

Chodzi głównie o snowboardzistów, ale także narciarzy wszelakiej maści Twisted Evil

, nie mówiąc o tych, którzy zawodowo uprawiają takie sporty jak np. narciarstwo slalomowe czy saneczkarstwo. W tym roku takie osoby szlag trafia Cool

Ja jestem zwolennikem białego szaleństwa i chciałbym zeby spadło, no ale się nie zanosi na to - niestety. Długoterminowe mówią coś o koncu stycznia

nie wiem czemu pod pojęciem "zwolennicy białego szaleństwa" kryją się przede wszystkim snowbordziści, a narciarze są dopiero jako "ale", ale głosowałem na TAK...

bo jestem wariatem Very Happy

OK. Traktujmy wszystkich sprawidliwie.
Jak jestem przelotem na Skrzycznym, Małym Skrzycznym, Pilsku czy pod Wielką Raczą to na stoku szusują nie tylko narciarze.

Pudelek napisał:

nie wiem czemu pod pojęciem "zwolennicy białego szaleństwa" kryją się przede wszystkim snowbordziści

Po prostu zaobserwowałem w ostatnim czasie znaczny wzrost zainteresowaniem deską, stąd wskazanie na snowrd. Snowboardziści stanowią coraz większy procent ludzi zajmujących stoki.
I moim zdaniem ten procent nieustannie rośnie - ale to już odczucie subiektywne.

Za zagłosowałem na TAK bo liczę na to, że uda mi się trochę połazić po śniegu jeszcze w tym roku.

No ale ja słodzę truskawki.

ammo napisał:

OK. Traktujmy wszystkich sprawidliwie.
Jak jestem przelotem na Skrzycznym, Małym Skrzycznym, Pilsku czy pod Wielką Raczą to na stoku szusują nie tylko narciarze.

Pudelek napisał:

nie wiem czemu pod pojęciem "zwolennicy białego szaleństwa" kryją się przede wszystkim snowbordziści

Po prostu zaobserwowałem w ostatnim czasie znaczny wzrost zainteresowaniem deską, stąd wskazanie na snowrd. Snowboardziści stanowią coraz większy procent ludzi zajmujących stoki.
I moim zdaniem ten procent nieustannie rośnie - ale to już odczucie subiektywne.

niewątpliwei przybywa snowbrodzistów, ale stara gwardia narciarska nadal jest w przewadze Very Happy

po za tym tak z porównania - wydaje mi się, że na stokach polskich odsetek snowbordzistów jest większy niż np. we włoskich Dolomitach

W sylwestra będzie śnieg. Dziś się zaczęła prawdziwa zima (przynajmniej w Beskidzie Śląskim). Na Skrzycznem 5 cm białego puchu

Pete napisał:

Na Skrzycznem 5 cm białego puchu

Przy takim spadku temperatury to było nieuniknione Razz

. Ale! zobaczymy co będzie jutro, po jutrze itd.
Ze swojej strony rezerwuje 1,5m śniegu w górach na za tydzień Twisted Evil

, a jak nie to na Sylwka - obowiązkowo!

Pete napisał:

W sylwestra będzie śnieg. Dziś się zaczęła prawdziwa zima (przynajmniej w Beskidzie Śląskim). Na Skrzycznem 5 cm białego puchu

prawdziwa zima to będzie jak spadnie co najmniej 50cm!!

To moze przeglad prasy;-)

- Zima w Beskidy przyjdzie tuż przed Bożym Narodzeniem. Sypnie trochę śniegiem, który w górach już zostanie. Większe śniegi przyjdą dopiero w lutym, a w marcu święty Józef przywiezie śniegu wózek - mówi DZ Andrzej Murański z Juszczyny, zielarz i góralski przepowiadacz pogody. Też martwi się słabą jak na grudzień zimową aurą.