Forum BESKIDZKIE FORUM Strona Główna


BESKIDZKIE FORUM
"Tak mnie ciągnie do gór..."
Odpowiedz do tematu
darkheush
Stary zgred

Dołączył: 04 Lut 2009
Posty: 1367
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Andrychów (Beskid Mały)

Djinn napisał:
(...)to przygotuję jeszcze tzw. "Nalewkę farmaceutów"(...)


Rany Boskie, zaczynam się bać Shocked Rozważam możliwość nie pojawienia się jednak na zlocie Razz
Zobacz profil autora
ufok


Dołączył: 13 Cze 2009
Posty: 101
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: czaniec

Te słowa pisze ten który nauczył mnie wszystkiego co wiem o piciu. Confused


Ostatnio zmieniony przez ufok dnia Śro 15:02, 23 Gru 2009, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
Kaper


Dołączył: 05 Maj 2009
Posty: 354
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łaziska Górne

ufok napisał:
Mówi to ten który powiedzia ł ze na zlocie bimbru pił nie będzie.


sam w te słowa nie wierzyłem jak pisałem

to nie będzie zlot tylko rzeź niewiniątek jak tak dalej pójdzie
Zobacz profil autora
TNT'omek


Dołączył: 26 Mar 2008
Posty: 366
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kęty

ufok napisał:
Kolor niema znaczenia , liczy sie smak i poniewierka. :>

Jak narobi polopiryny na spyrytusie to nas nic nie ruszy ! A na klina , żebyśmy nie byli niewyrażni...Rutinoscorbinum, też na spirytusie
Chyba wezmę "małego chemika" ,żeby jakąś odtrutkę na szybkiego zrobić Wink
No i nie wiem ,czy jakieś składane , turystyczne koniecznie Smile, wiadereczka czy miednice nie zrobią furory na tym "Wzlocie rakietowym"
Zobacz profil autora
Pudelek
Ogarniacz kuwety

Dołączył: 10 Lis 2006
Posty: 5794
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Oberschlesien, Kreis Nikolei und Kreis Oppeln

ja tam bym jednak się napił tej malinówki, przynajmniej nie czuć paliwem Razz
Zobacz profil autora
zawrat900707


Dołączył: 30 Cze 2009
Posty: 250
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Nisko

Ej tak szczerze? Trochę już nudzicie i śmieszycie z tym tematem. Kurczę ja lubię alkohol, ale przechwalanie - ile wypiłem/wypiję - uskuteczniałem naprawdę dawno temu. Trochę to przypomina zachowanie gimnazjalistów. Mocno mnie śmieszy to przechwalanie się, ale cóż... . Jeśli myślicie że jestem jakimś świętoszkiem itd to zapraszam możemy się kiedyś spróbować na żywo kto kogo przepije, ale na litość Boską nie musimy informować o tym forum, bo zabawne przestało to być już parę stron temu. Piję dla siebie. Można raz czy dwa wspomnieć, ale tak cały czas? Hmm... kompleksy jakieś? :>

Pozdrawiam i Wesołych Świąt życzę
Zobacz profil autora
Kaper


Dołączył: 05 Maj 2009
Posty: 354
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łaziska Górne

Co racja to racja zaczyna sie to robić powolutku nudne a tu jeszcze cały miesiąc do zlotu Wink
Zobacz profil autora
Pudelek
Ogarniacz kuwety

Dołączył: 10 Lis 2006
Posty: 5794
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Oberschlesien, Kreis Nikolei und Kreis Oppeln

zawrat900707 napisał:
Można raz czy dwa wspomnieć, ale tak cały czas? Hmm... kompleksy jakieś? :>



nie, po prostu lubimy ten temat, a że temat jest o zlocie, to obmyślamy taktykę. Niektórzy mówią non stop o alkoholu, inni o górach, a jeszcze inni o szlakach papieskich. Ot, takie małe zróżnicowanie Cool

nudzi cię? to nie czytaj, oszczędzisz czasu i nerwów. śmieszy cię? to dobrze, śmiech to zdrowie.

PS>jakoś nie zauważyłem, żeby ktoś się tutaj przechwalał ile wypił.


Ostatnio zmieniony przez Pudelek dnia Czw 0:06, 24 Gru 2009, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
zawrat900707


Dołączył: 30 Cze 2009
Posty: 250
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Nisko

No spoko... jeśli kogoś to kręci to luz. Ja tam wolę pójść się nawalić niżej. Męczyć się nie trzeba podchodząc, a i powrót z reguły łatwiejszy. A w góry chodzę dla gór a nie alkoholu. To tyle z mojej strony na ten temat.

Pudelek napisał:

nudzi cię? to nie czytaj, oszczędzisz czasu i nerwów


Na tym polega wolność właśnie, że mogę czytać. A o moje nerwy i czas się nie martw Smile. Ale dzięki za troskę

Pudelek napisał:
Niektórzy mówią non stop o alkoholu, inni o górach, a jeszcze inni o szlakach papieskich


Temat szlaków papieskich akurat jest najczęściej podejmowany przez Ciebie. Alkoholu zresztą też. Jeśli to się wiąże z górami - spoko. Ale jeśli wychodzi na to, że główny cel zlotu to "paliwo" no to sorki Laughing, ale naprawdę będę megazdrowy Very Happy
Zobacz profil autora
Pudelek
Ogarniacz kuwety

Dołączył: 10 Lis 2006
Posty: 5794
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Oberschlesien, Kreis Nikolei und Kreis Oppeln

głównym celem zlotu będzie spotkanie się z przyjaciółmi i napicie z nimi owego paliwa - chyba nie skłamię, jeśli to tak określę Smile
Zobacz profil autora
Do-misiek


Dołączył: 10 Cze 2007
Posty: 816
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Leżajsk

Z mojego punktu widzenia osoby niepijącej dyskusje o alkoholu, kto co przyniesie, jak to "kopie" itp., czyli (jak to ładnie zostało określone) "uzgadnianie przedzlotowej taktyki" jest mega zabawne Very Happy

PS. A jaką Wam różnicę sprawia to czy na Zlocie będziecie pić czy nie, no i co to za rodzaj trunku będzie? Bo ja takich subtelnych różnic nie dostrzegam, a z chęcią poznałabym inny punkt widzenia Razz
Zobacz profil autora
zawrat900707


Dołączył: 30 Cze 2009
Posty: 250
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Nisko

Nie no to jest różnica Wink. Jako osoba pijąca Cię o tym zapewniam, ale jako "przyjaciele" jak to określił Pudelek mogą to załatwić na priva. My z kumplami też się zgadujemy co przynosimy, ale przez sms-y, telefony, gg itp. A nie katujemy tym całe forum. Zresztą to jest jeden sms: - ja przynoszę to - A ja to. I tyle. A tutaj nagle mam wrażenie jakby świat wokół paliwa się zaczął kręcić.

Cieszy mnie że nie tylko ja dostrzegam śmieszność w tym wszystkim.


Ostatnio zmieniony przez zawrat900707 dnia Czw 1:00, 24 Gru 2009, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
ufok


Dołączył: 13 Cze 2009
Posty: 101
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: czaniec

Widzę że to przez mój bimber na Gibasach sie to wszystko zaczęło. Po pierwsze nikt nie mówił ile czego wypije bo jesli chodzi o bimber i jego "moc" nie da sie tego przewidzieć. Po drugie lepiej być przygotowanym fizycznie i psychicznie na to co sie tam z człowiekiem stanie.


Ostatnio zmieniony przez ufok dnia Czw 10:53, 24 Gru 2009, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
Kaper


Dołączył: 05 Maj 2009
Posty: 354
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łaziska Górne

Razz Ufoczku ale na to się nie da przygotować moze psychicznie ale fizycznie nigdy RazzP
Zobacz profil autora
ufok


Dołączył: 13 Cze 2009
Posty: 101
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: czaniec

Kaperku wszystko sie da, trzeba tylko wiedzieć jak. Very Happy
Zobacz profil autora
Przedzlotowo-paliwowo [wydzielony]
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)  
Strona 2 z 4  

  
  
 Odpowiedz do tematu