El. Mistrzostw Europy

Podziwiam Cię Wojtek, kibic z Ciebie prawdziwy

. Dzięki. Naprawdę nie wiem co by się musiało stać żebym nie kibicował Biało-czerwonym Wink

ogólnie miały fuksa, dodatkowo podpierając się nieszczęściem tudzież sprzyjającymi wynikami spotkań przeciwników

Wiesz... w przypadku wygrania 2 eliminacji (niemal z rzędu) i bardzo prawdodobnego przejścia w kolejnych ciężko mówić o fuksie. Smile

meczu nie widziałem, bo byłem na zlocie innego forum, podobnie jak pierwszego... i widać dobrze zrobiłem Very Happy

Oj Pudelku, mylisz się. Warto było zobaczyć mecz chociażby po to aby zobaczyć podskakujacego z wścieklości Scolariego...

Może miał wizję, ze po raz kolejny zostanie pobity przez jakiegoś zrozpaczonego kibola...

w czasie gdy trwał mecz właśnie wychylałem kolejnego Leżajska, więc nie żałuję Razz

po to aby zobaczyć podskakujacego z wścieklości Scolariego

Albo płaczącą lebiegę - Cristiano Ciamajdo Laughing

Ciamajdą to on może być, ale ten playboy mimo młodego wieku osiągnął już więcej niż cała nasza obecna reprezentacja do kupy wzięta. Mógłby ją wykupić ot tak jeśli by mu się zachciało, tylko po co. Ma pewnie bardziej wyrafinowane plany Razz

A skrajne opinie milionów ludzi z którymi styka się na codzień pod jego adresem spływają po nim przypuszczam jak po po lustrze Cool

Polska 0:0 Finlandia. Bardzo brzydki mecz, głównie walka i siermiężna taktyka. My mieliśmy kilka sytuacji, kilka (w tym 2 niezłe) Finowie, ale generalnie remis jest sprawiedliwy. Za pozytyw można uznać dyspozycję Błaszczykowskiego, który fajnie szarpał prawym skrzydłem i znów Boruca. Poza tym kolejny mały kroczek został wykonany. Co prawda to tylko 1 punkt, ale w tej grupie każdy punkcik jest ważny. Minus to znów "Drewniany" pałętający się po boisku (jego sytuacja z 14 minuty... dlaczego on tego nie przyjmował?) i słupek ( Wink

), ale mówiąc szczerze - nasze zwycięstwo nie byłoby zasłużone. Dlatego cieszmy się z tego co mamy. Myślę że komplet w meczu z Kazachami i Belgami da nam Euro.

Wojtku słupek to raczej Saganowskiego (sporo było piw chyba) a najgorsze co widziałem (bo drewniaka byłem pewny co do jego występu) to dwóch nieudaczników po kazdej ze stron obrony -czyt. Golański i Dudka. Ogólnie cała obrona do du.. .Ale nie jest źle tym bardziej ze Portugalia znowu na remis i nerwy im puszczaja (przykład Scolari).Wejdziemy tylko już na ME Boruc będzie zawodnikiem Barcelony a Błaszczykowskiego sprzedadza z Borusii za jakies 15mln euro do dobrej drużyny hiszpańskiej (np Sevilla). Tylko w Polsce nie potrafią zarabiac na piłkarzach.Legia to ma jeszcze 10% z nastepnego tranferu czyli cena za Artura wygląda teraz około 10mln fb czyli 1 mln dla polskiego klubu ale wisła to porażke zrobiła.
Pozdrawiam wszystkich kibiców z wyrazami szacunku kibic Polski,Z-S,L-W Maki.
Ale sie nagadałem ale myśle ze forumowiczki wybaczą Smile

Miałem to szczęście iż będąc na Bałkanach oglądałem mecze Serbii (z Finlandią mecz na poziomie naszej III ligi, a i na trybunach pustawo). Z Portugalią mecz był o niebo lepszy, ale Portugalczycy podobnie jak z nami stracili punkt na własne życzenie (i dobrze - skoro nie chce wyciągnąć się wniosków z meczu sprzed kilkudziesięciu godzin)

Widać Finowie mają taki styl że wszyscy z nimi grają na poziomie naszej III ligi Smile

To ile jeszcze trzeba meczy wygrać byśmy dostali sie do mistrzostw? I wogóle jak teraz stoimy?

sytuacja w grupie:

Polska (3 mecze do końca, 21 punktów)
Finlandia (3, 19)
Portugalia (4, 17)
Serbia (4, 16)

Teoretycznie zapewnić sobie możemy awans już 17 października, nie wychodząc na boisko. Jest to jednak mało prawdopodobne i walka o awans będzie do końca (15 listopada jak sie nie mylę). Generalnie pełne bezpieczeństwo będzie gdy osiągniemy 28 punktów. Mamy ten plus że gramy z Kazachami, Belgią i Serbią, podczas gdy Finów czeka mecz z Portugalią i całą trójkę (Finlandia, Portugalia, Serbia) wyjazdy na Kaukaz. My mamy dwa mecze u siebie i wyjazd do Serbii z którą paradoksalnie zawsze nam się dobrze grało.

Całkiem ładnie to wygląda (jak na moje pojęcie laika piłkarskiego Very Happy

)

No nie jest najgorzej, ale ciągle mnie skręca jak pomyślę że straciliśmy 3 punkty na Ormianach... . Portugalczycy co prawda też (tylko 2, ale jednak), ale w naszym meczu taką sytuację jaką miał Saganowski to by wykorzystał uczeń podstawówki... Sad

Serbowie znów dla nas zagrali, bo zremisowali 0:0 z Armenią, która miała cały czas przewagę, więc ten remis należy uznać za szczęśliwy dla Serbów

Portugalia wygrała 2:0 z Azerbejdżanem. Sytuacja na teraz (przed meczami Polski z Kazachstanem i Finów z Belgią)

Polska (3 mecze do końca, 21 punktów)
Portugalia (3, 20)
Finlandia (3, 19)
Serbia (3, 17)