|
pietia
| Dołączył: 28 Lip 2011 |
| Posty: 15 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Ostrzeżeń: 0/3
|
| Skąd: C.K. Krakuf |
|
|
 Wysłany: Pon 12:33, 16 Sty 2012 |
|
 |
|
|
|
Ponieważ za oknem pogoda nie zachęca do górskich wycieczek, więc postanowiłem przewietrzyć co nieco archiwum i uzupełnić Picassę o relację z wycieczki na Rovną holę (Rovná hoľa, 1722 m) w Niżnych Tatrach, szczyt bardzo przyjemny i nietrudny do zdobycia, a jednocześnie naprawdę ciekawy widokowo:
[link widoczny dla zalogowanych]
Górę zdobyłem podczas urlopu w Liptowskim Janie w 2010 roku (miejscowość znana głównie z ciepłych źródeł i dość taniego kąpieliska). Z tego co pamiętam to na szlaku (i na szczycie) nie spotkałem nikogo. Zaś w drodze powrotnej miałem zabawne zdarzenie, bo zabrałem na tzw. stopa grupę dziewcząt, które zaczęły ze sobą w aucie rozmawiać w śpiewnym i jednocześnie skądś znajomym języku, więc tak od słowa do słowa zorientowałem się, że to są... Rosjanki, które wyznały że są na wycieczce po Europie i właśnie uciekł im ostatni w tej okolicy autobus. Polak wiozący Rosjanki francuskim autem po słowackich drogach - można powiedzieć, że pełna globalna wioska  . Pozdrawiam wszystkich forumowiczów Pietia
|
|
Ostatnio zmieniony przez pietia dnia Pon 12:36, 16 Sty 2012, w całości zmieniany 3 razy
|
