Forum BESKIDZKIE FORUM Strona Główna


BESKIDZKIE FORUM
"Tak mnie ciągnie do gór..."
Odpowiedz do tematu
Mala Fatra
krzesana bansuri


Dołączył: 02 Gru 2007
Posty: 108
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Beskid Zywiecki-Austria

hejek, wracamy w najblizszym czasie do Polen przez terchovą.
Chcemy zahaczyc o Rosutdsa w Małej...
Czy ktos moze sie orientuje jakie są warunki?
pozdro


Ostatnio zmieniony przez krzesana bansuri dnia Pią 13:19, 22 Maj 2009, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
Piotrek
Administrator

Dołączył: 21 Kwi 2006
Posty: 5888
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Żywiec/Sienna

A kiedy wracasz?
Mnie sie zanosi, że 31.05 tam będę, jak sie uda.
Zobacz profil autora
krzesana bansuri


Dołączył: 02 Gru 2007
Posty: 108
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Beskid Zywiecki-Austria

Hej, myśle ze to bedzie 30 albo 31. masz jakiś konkretny szczyt na mysli ? idziesz na rosudźca, sorry ze tak splycam nazwe tej góry Very Happy
ale jest równie cieżka do napisania jak do wypowiedzenia Very Happy
Zobacz profil autora
Piotrek
Administrator

Dołączył: 21 Kwi 2006
Posty: 5888
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Żywiec/Sienna

Mamy jechać, jak nic nie wypadnie, 31. Szlak przez wszystkie Diery na Wielkiego R. z podejściem na Małego.
Póki co wyjazd jest na etapie szukania auta:D bo gość z samochodem nie jest pewny.


Ostatnio zmieniony przez Piotrek dnia Sob 21:17, 23 Maj 2009, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
krzesana bansuri


Dołączył: 02 Gru 2007
Posty: 108
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Beskid Zywiecki-Austria

a orientujesz sie jak z warunkami?
bo jo chipkom se po gorach tak o
I siy kapecke bojem ze mie tam co łomami...
no, a tak na powaznie...to nie jestem przygotowana na sniegowe inspiracje wiosny dlatego chcialabym wiedziec.
pozdrawiam
Zobacz profil autora
Re: Mala Fatra
grzesiekodm
Moderator

Dołączył: 26 Maj 2007
Posty: 950
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Beskid Mały

krzesana bansuri napisał:

...Czy ktos moze sie orientuje jakie są warunki?

Ale w jakim sensie?? Warunki są takie jak powinny - typowe dla tego obszaru i pory roku. Śniegu już nie ma a i liście jeszcze nie opadły. Co chciałabyś więcej wiedzieć?
Zobacz profil autora
jarek


Dołączył: 28 Cze 2008
Posty: 274
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Beskid Śląski

Grześ a może wiesz ile centymetrów błota jest na obejściu Stoha,bo o tym,że tam zawsze jest błoto to przeca wszyscy wiedzą
Zobacz profil autora
grzesiekodm
Moderator

Dołączył: 26 Maj 2007
Posty: 950
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Beskid Mały

Błoto jest tylko w kilku miejscach, bo tam są lokalne wycieki i wysięki wód spływających z Rozsutca. Przez weekend byłem na trzydniowej wyprawie rowerowej na Słowacji. Przemierzyliśmy na rowerach 100km granią Wielkiej Fatry. Szlaki są suche jak pieprz! Pomijając kilka przejazdów przez potoki, praktycznie nie widzieliśmy ani jednej kałuży! Myślę, że na Małej Fatrze będzie analogicznie.
Zobacz profil autora
jarek


Dołączył: 28 Cze 2008
Posty: 274
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Beskid Śląski

No jednak można się swoją wiedzą podzielić rzeczowo,bez ironii Smile wszak po to również jest forum by pytać...
Zobacz profil autora
grzesiekodm
Moderator

Dołączył: 26 Maj 2007
Posty: 950
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Beskid Mały

jarek napisał:
No jednak można ... bez ironii Smile

Nie rozumiem dlaczego we wszystkich moich wypowiedziach doszukujesz się jakiś podtekstów?? Jakie pytanie - taka odpowiedź. Koleżanka nie sprecyzowała o co jej chodzi. No bo i cóż to są "warunki"?? Temperatura, opady, prędkość i kierunek wiatru, zamglenie, wilgotność, stopień zachmurzenia, ciśnienie, przejrzystość powietrza... A kto to może wiedzieć jak będzie w dniu, w którym koleżanka będzie wracała do Polen?? Na nartach i tak już nie pojeździ, a i w potoku jeszcze się nie pokąpie. To przecież oczywiste i w Austrii na pewno jest nie inaczej. Rozumiem pytać o warunki zimą, gdy w górach jest zagrożenie lawinowe i pełno śniegu. Od tego czy szlak jest przetarty, czy nie, zależy czy uda się przejść zaplanowaną trasę. Ale pytać o takie rzeczy w czerwcu??? Zresztą co to zmieni - dzisiaj jest ciepło i słonecznie, a za tydzień może być chłodno i padać deszcz ze śniegiem. Skoro i tak wraca przez Terchova to na miejscu sama się przekona - jak jej będzie pasowało to pójdzie w góry, a jak nie to pojedzie w swoją drogę.
Zobacz profil autora
dakOta


Dołączył: 28 Lut 2008
Posty: 1347
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków

Grzesiek, może ja znów się Ciebie czepiam, ale Krzesana pyta, jakie warunki SĄ, a nie będą. Czyli: szedłeś tam wczoraj, to powiedz, co zastałeś.
Secundo, jeśli informacja o aktualnych warunkach nic nie daje, to po co temat "Stan szlaków w Beskidach"? Jakoś tam nie dziwiłeś się czy pytaniom na podobny temat, czy też relacjom.
Twoja wcześniejsza wypowiedź - o szlakach na Wielkiej Fatrze - rzeczywiście była klarowna i...sympatyczna. Całkowicie zgadzam się z Jarkiem.
Zobacz profil autora
grzesiekodm
Moderator

Dołączył: 26 Maj 2007
Posty: 950
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Beskid Mały

dakOta napisał:
Krzesana pyta, jakie warunki SĄ, a nie będą
Kiedy kilka dni temu pisałem poprzedniego maila w słowackich górach była piękna pogoda, ciepło i sucho. Po niespełna 5 dniach temperatura spadła do 0 stopni, deszcz leje non-stop, błoto po pachy i żadnej widoczności. Po co zatem pytać jakie warunki SĄ (a właściwie jakie były) skoro po kilku dniach, a nawet po kilku godzinach taka informacja jest całkowicie zdezaktualizowana?? Lepiej zapytać w przeddzień wyjazdu, lub sprecyzować pytanie, np "czy na Fatrze jest jeszcze śnieg, czy potrzebne będą raki, czy dam sobie radę bez"?? Przecież warunki pogodowe w naszym klimacie, a zwłaszcza o tej porze roku zmieniają się z godziny na godzinę i zanim ktoś odczyta moją wiadomość, może być już po burzy i tym samym warunki zmienią się diametralnie.

dakOta napisał:
jeśli informacja o aktualnych warunkach nic nie daje, to po co temat "Stan szlaków w Beskidach"?
Prawdę mówiąc to nie mam pojęcia. I tak praktycznie każda z tych cennych uwag po kilku dniach staje się bezwartościowa - śnieg stopniał, woda na szlaku wyschła, lub przeciwnie - polało i są kałuże. Przecież góry nie denudują w tempie 1m/dzień, więc chyba nikt nie zemdleje z zaskoczenia? Poza tym nie trzeba być jakoś wybitnie inteligentnym, żeby stwierdzić, że w zimie może być śnieg, podczas upałów pył, a po ulewach błoto.
Zobacz profil autora
Piotrek
Administrator

Dołączył: 21 Kwi 2006
Posty: 5888
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Żywiec/Sienna

grzesiekodm napisał:
dakOta napisał:
jeśli informacja o aktualnych warunkach nic nie daje, to po co temat "Stan szlaków w Beskidach"?
Prawdę mówiąc to nie mam pojęcia. I tak praktycznie każda z tych cennych uwag po kilku dniach staje się bezwartościowa - śnieg stopniał, woda na szlaku wyschła, lub przeciwnie - polało i są kałuże. Przecież góry nie denudują w tempie 1m/dzień, więc chyba nikt nie zemdleje z zaskoczenia? Poza tym nie trzeba być jakoś wybitnie inteligentnym, żeby stwierdzić, że w zimie może być śnieg, podczas upałów pył, a po ulewach błoto.


Będę chciał iść na Grojec po śnieżycach to zapytam. A może ktoś wczoraj szedł i będzie wydeptane? Może nawet mała pielgrzymka pod krzyż przeszła i ochraniacze nie będą potrzebne?
Zobacz profil autora
grzesiekodm
Moderator

Dołączył: 26 Maj 2007
Posty: 950
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Beskid Mały

Piotrek napisał:
Może nawet mała pielgrzymka pod krzyż przeszła i ochraniacze nie będą potrzebne?

Przyznam, że liczyłem na bardziej zasadne argumenty.
A co byś zrobił gdyby np. wiatr zerwał Ci czapkę i zaniósł w głęboki śnieg?? Wracałbyś się do domu po ochraniacze, czy brnął w głębokim śniegu godząc się na przemoczenie butów? Sam widzisz jaki to nietrafiony argument.

I tak jak napisałem wcześniej - nawet gdyby ta pielgrzymka w piątek wydeptała ścieżkę do suchej ziemi, Ty planowałbyś wybrać się na Grojec w sobotę, ale w nocy z piątku na sobotę spadł obfity śnieg, to... sam wiesz na ile zdała by się taka informacja... Często wiele podobnych rad jest nieaktualna w momencie pisania wątku przez autora, a co dopiero po kilku dniach od jego napisania. Uważam, że odrobina wyobraźni i przewidywalności jest warta więcej, niż setki tego typu rad.
Zobacz profil autora
Piotrek
Administrator

Dołączył: 21 Kwi 2006
Posty: 5888
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Żywiec/Sienna

Ups, moja wina. Zapomniałem na końcu poprzedniego zdania kliknąć->
Zobacz profil autora
Mala Fatra
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)  
Strona 1 z 3  

  
  
 Odpowiedz do tematu