Forum BESKIDZKIE FORUM Strona Główna


BESKIDZKIE FORUM
"Tak mnie ciągnie do gór..."
Odpowiedz do tematu
mirek


Dołączył: 27 Maj 2008
Posty: 1963
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: wodzisław śląski

TNT'omek napisał:
Mirek... duszę to ledwo widaćWink a co dopiero w nocy...Smile
Jak masz różową czołówkę to ją weż.Znajdziemy się.
Zobacz profil autora
Piotrek
Administrator

Dołączył: 21 Kwi 2006
Posty: 5888
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Żywiec/Sienna

dobry tekst.
Zobacz profil autora
ecowarrior


Dołączył: 27 Sty 2007
Posty: 1461
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Zdzieszowice

hmmm, pytając się orientacyjnie, ile osób bierze zazwyczaj udział w NK?? Kto z Was uczestniczył już w tych marszach i jakie odczuliście wrażenia??
Zobacz profil autora
daniel
Moderator

Dołączył: 19 Kwi 2006
Posty: 799
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: żYwIeC/TwArDoRzEcZkA

Eco w VIII "NK" w 2008 roku udział wzieło 46 os.

[link widoczny dla zalogowanych]
Zobacz profil autora
TNT'omek


Dołączył: 26 Mar 2008
Posty: 366
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kęty

46 rozpoczęło....1 się przegrzał i odpadł po drodze, a reszta o ile pamietam doszła Smile
Brałem udział właśnie w VIII edycji. Coś innego niz zwykłe chodzenie po górkach...Jest cel czas i zadanie do wykonania i krok po kroku sie je realizuje. Poza tym mozna zaobserwować reakcje ludzi (i swoje) na zmeczenie, wysiłek , brak snu. Jak z początku "bohaterów" nie brakuje, a potem w trakcie powietrze z nich schodzi Wink Impreza godna polecenia. W tym roku znowu planuję udział...
Zobacz profil autora
Pudelek
Ogarniacz kuwety

Dołączył: 10 Lis 2006
Posty: 5794
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Oberschlesien, Kreis Nikolei und Kreis Oppeln

ja jakoś ciężko eco tam widzę, biorąc pod uwagę jego tempo uzupełniania niedoborów wody w organizmie Very Happy
Zobacz profil autora
kris75
Gość


Aha Pudelku zapomniałeś o rybkach w sosie pomidorowym
ecowarrior


Dołączył: 27 Sty 2007
Posty: 1461
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Zdzieszowice

Pudelek napisał:
ja jakoś ciężko eco tam widzę, biorąc pod uwagę jego tempo uzupełniania niedoborów wody w organizmie Very Happy

dlaczego?? chętnie wezmę o parę napoii więcej...Kris, dla mnie górki bez ryby, to nie górki Very Happy
Zobacz profil autora
chemica


Dołączył: 04 Wrz 2007
Posty: 545
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Stargard Szczeciński

Eco trochę już się znamy i w związku z tym odradzam Ci udziału w NK ze względu na brak ducha gór. NK to zawody a nie smak gór.
Zobacz profil autora
mirek


Dołączył: 27 Maj 2008
Posty: 1963
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: wodzisław śląski

chemica napisał:
Eco trochę już się znamy i w związku z tym odradzam Ci udziału w NK ze względu na brak ducha gór. NK to zawody a nie smak gór.
Dlatego chyba dam se siana z tym marszem.
Zobacz profil autora
Pudelek
Ogarniacz kuwety

Dołączył: 10 Lis 2006
Posty: 5794
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Oberschlesien, Kreis Nikolei und Kreis Oppeln

ecowarrior napisał:
Kris, dla mnie górki bez ryby, to nie górki Very Happy


w myśl hasła "rybka lubi pływać" Twisted Evil
Zobacz profil autora
TNT'omek


Dołączył: 26 Mar 2008
Posty: 366
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kęty

chemica napisał:
Eco trochę już się znamy i w związku z tym odradzam Ci udziału w NK ze względu na brak ducha gór. NK to zawody a nie smak gór.

Czy ja wiem czy zawody? idą wszyscy razem, nie ma pierwszych czy ostatnich, ani zadnej punktacji...Jest konkretne zadanie ,a nie luzacka włóczęga Smile Początek faktycznie mnie zadziwił, jak wszyscy wyrwali do przodu...pomyślałem nawet ,że takim galopem to nie dam rady całą noc Wink ale towarzystwo ostygło po godzinie , nawet niepełnej Smile i potem był już luzik...Spróbować warto, tak dla własnej stysfakcji i chęci sprawdzenia samego siebie. Wprawdzie to nie... Przejście Kotliny Jeleniogórskiej, zaliczane do maratonów extremalnych ( 145km w 48h ), ale jakaś tego namiastka...Jest w każdym razie wesoło (jak nie leje ) i na końcu , mimo wielkiego zmęczenia, każdy ma minę ZWYCIĘZCY Smile
Zobacz profil autora
trotyl


Dołączył: 14 Lut 2009
Posty: 625
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: WARKA

Czytając te posty przypominają mi się stare rajdy jak Świętokrzyski Rajd Nocny.To coś nie do opisania , jak ludzie w ciągu 12 godzin się zmieniają.
Zobacz profil autora
ecowarrior


Dołączył: 27 Sty 2007
Posty: 1461
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Zdzieszowice

hmmm, biorąc pod uwagę wypowiedzi chemicy, regulamin i ilość osób to chyba jednak zrezygnuję z tej imprezy. Wolę w tym czasie samemu się gdzieś powłóczyć, albo nawet spotkać ekipę Nk na trasie. Jeśli ktoś ma prowadzić z przodu i zamykać grupę z tyłu to czułbym się jednak trochę osaczony i brakowało by mi przestrzeni...Co do odcinków trasowych to nie mam sobie nic do udowodnienia, bo chodzę po prostu po swojemu i zazwyczaj pokonuję sporo, nawet bardzo sporo km., ale nie chodzi o to, najważniejsze jest aby każdy czerpał z gór to za co je kocha i żył w zgodzie z jej naturalną egzystencją


Ostatnio zmieniony przez ecowarrior dnia Pią 22:56, 20 Mar 2009, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
buba


Dołączył: 20 Kwi 2006
Posty: 3022
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: oława

ecowarrior napisał:
hmmm, biorąc pod uwagę wypowiedzi chemicy, regulamin i ilość osób to chyba jednak zrezygnuję z tej imprezy. Wolę w tym czasie samemu się gdzieś powłóczyć, albo nawet spotkać ekipę Nk na trasie. Jeśli ktoś ma prowadzić z przodu i zamykać grupę z tyłu to czułbym się jednak trochę osaczony i brakowało by mi przestrzeni...Co do odcinków trasowych to nie mam sobie nic do udowodnienia, bo chodzę po prostu po swojemu i zazwyczaj pokonuję sporo, nawet bardzo sporo km., ale nie chodzi o to, najważniejsze jest aby każdy czerpał z gór to za co je kocha i żył w zgodzie z jej naturalną egzystencją


eco, z tego co widze to jak tam pojechac to po to by siac ogolne rozpręzenie i demoralizacje Wink czesto ludzie decyduja sie uczestniczyc w takich roznych przejsciach z wlasnej woli i z checia a potem tak niewiele trzeba by ich przekabacic na zla droge Wink dalo sie to zauwazyc na kilku moich wyjazdach z pewnym kursem przewodnickim Wink

czesto zmeczenie, brak snu, zadyszke i obtarte nogi ludzie sa w stanie pokonac , ale dodajac do tego zewnetrzne pokusy dodatkowe to juz za duzo dla niejednego twardziela Wink


Ostatnio zmieniony przez buba dnia Pią 23:44, 20 Mar 2009, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
IX Noc Krawculi 2009
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)  
Strona 2 z 3  

  
  
 Odpowiedz do tematu