Forum BESKIDZKIE FORUM Strona Główna


BESKIDZKIE FORUM
"Tak mnie ciągnie do gór..."
Odpowiedz do tematu
Znaki na głazie w drodze na Luboń
darkheush
Stary zgred

Dołączył: 04 Lut 2009
Posty: 1367
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Andrychów (Beskid Mały)

Wielokrotnie chodząc z Naprawy na Luboń Wielki zastanawiałem się co to może być i z jakiego okresu pochodzi.



Dziś przeglądając stary rocznik "Wierchów" (1957) trafiłem na taką informację:

O nowych znakach rytych – na starym szlaku.

Turyści wędrujący niebieskim szlakiem z Naprawy na Luboń Wielki (zwany przez mieszkańców Skomielnej Białej „Biernatką”) spotykają w odległości 15 minut od triangułu na Luboniu Małym (870m) przydrożny głaz z wyrytym krzyżem, literami „BL” i miniaturowym obrazkiem Matki Boskiej umieszczonym nad znakami w okrągłym wydrążeniu skały za szkłem. Kamień ten, długości ok. 1 m wysokości, o bokach ok. 40 cm, w środku 60 cm, położony jest ukośnie do drogi w ziemi i posiada z lewej strony (zachodniej) niewielką szczelinę.

Autorem tych znaków, jak stwierdziłem we wsi Skomielnej Białej jest jej mieszkaniec, niejaki Ludwik Bal, który wykonał tę pracę w roku 1954 – jako pasterz – dla zabawy. Fakt ten potwierdza słuszność uwag i spostrzeżeń St. Leszczyckiego (Wierchy, tom IX, „Znaki ryte na głazach w Beskidzie Wyspowym).

Znaki na omawianym kamieniu są o tyle ciekawe, że istnieje tendencja dorobienia do nich przez okolicznych pasterzy – współczesnej już legendy o ukrytych pod nim w czasie ostatniej wojny – pieniądzach wojskowych. Gadka ta jest jednak tylko zaktualizowaniem starej skomielniańskiej legendy.

J. Gąstoł


Źródło: Wierchy, rok XXVI, str.297, Państwowe Wydawnictwo Naukowe, Kraków 1957
Zobacz profil autora
Pudelek
Ogarniacz kuwety

Dołączył: 10 Lis 2006
Posty: 5794
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Oberschlesien, Kreis Nikolei und Kreis Oppeln

wykonał "dla zabawy"? dla zabawy to można obalić flachę, natomiast rycie świętego obrazka w kamieniu dla zabawy to już jakiś hardkor Very Happy
Zobacz profil autora
skald


Dołączył: 09 Cze 2009
Posty: 209
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Sucha Beskidzka

Wielkie dzięki za tą informację! Nie dalej jak miesiąc temu szedłem tamtędy z grupą i wciąż nie miałem pojęcia skąd się "toto" wzięło, choć już kilkakrotnie wcześniej próbowałem znaleźć jakiś materiał na ten temat.
Zobacz profil autora
Kris_61


Dołączył: 03 Wrz 2009
Posty: 725
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Bytom

darkheush - zasługujesz na wiano Super detektywa Smile


Ostatnio zmieniony przez Kris_61 dnia Pią 14:41, 04 Lis 2011, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
Beskidus
Administrator

Dołączył: 20 Sty 2010
Posty: 768
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Też się nad tym zastanawiałem. Dopiero z 2 lata temu znajomy ze Skomielnej opowiedział mi o panu Ludwiku, tyle że nie rył dla zabawy, a dla zabicia czasu - przynajmniej on tak słyszał.
Zobacz profil autora
Czort


Dołączył: 26 Paź 2009
Posty: 773
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Piekła Zdroju

Lataj jak orzeł. Ląduj jak Wrona, szukaj jak darkheush...
Zobacz profil autora
Hanuś


Dołączył: 12 Maj 2011
Posty: 188
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Mikołów

Lataj jak orzeł. Ląduj jak Wrona, szukaj jak darkheush...ogarniaj jak Pudel Very Happy
Zobacz profil autora
darkheush
Stary zgred

Dołączył: 04 Lut 2009
Posty: 1367
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Andrychów (Beskid Mały)

Pudelek napisał:
wykonał "dla zabawy"? dla zabawy to można obalić flachę, natomiast rycie świętego obrazka w kamieniu dla zabawy to już jakiś hardkor

Beskidus napisał:
(...)tyle że nie rył dla zabawy, a dla zabicia czasu - przynajmniej on tak słyszał.

Panowie Szlachta!!! Ja tylko cytowałem to, co zostało napisane w "Wierchach" Wink
Zobacz profil autora
tedd55


Dołączył: 07 Paź 2007
Posty: 1128
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z normalnego kraju, który kiedyś tu był.

Już w 1970 roku kronikarka wsi, z której pochodzę - Maria Zawadzka pisała: "Ludwik Bal - najmłodszy z trzech braci Balów od Biedronia dostał się niechcący na łamy Wierchów" I tu przytoczyła notatkę.
Pół roku temu, pytałem na N-k o ten kamyk na niebieskim szlaku. Wiem tylko, że dzisiejszy obrazek jest nieoryginalny, również część napisów. Nie poznałem dalszych losów autora dzieła. Wiem tylko, że w latach 1935-36 jego dwaj starsi bracia wykonywali prace kamieniarskie na skomielniańskim gościncu (pewnie zakopiance), a potem mieli znany w Rabce zakład kamieniarski wytwarzający nagrobki.
Osobiście kamienia nie widziałem, bo idąc na Luboń albo Polanę nie jest mi po drodze. Darkheush czy mogę wykorzystać Twoje zdjęcie na potrzeby mojej stronki?
Zobacz profil autora
darkheush
Stary zgred

Dołączył: 04 Lut 2009
Posty: 1367
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Andrychów (Beskid Mały)

tedd55 napisał:
Darkheush czy mogę wykorzystać Twoje zdjęcie na potrzeby mojej stronki?

Oczywiście tedd55. Wysyłam Ci jeszcze dodatkowe info na PW Wink
Zobacz profil autora
Znaki na głazie w drodze na Luboń
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)  
Strona 1 z 1  

  
  
 Odpowiedz do tematu