Żabnica Skałka

Witam serdecznie,

Wybieram się na majówkę do Żabnicy Skałki, wiem że w święta PKS Żywiec ma zawieszone kursy. Czy można się tam jakoś dostać z PKP w Węgierskiej Górce?
Czy jest tam jakiś sklep/bar który będzie czynny czy brać większą wałówę z domu?
No i pytanie o jakieś fajne trasy z Żabnicy Skałki - planuję zrobić pętle Żabnica Skałka - Romanka - Rysianka - Lipowska - Boracza - to na jeden dzień. Ale nie mam pomysłu na pozostałe 2 dni...
Jakie są tam obecnie warunki? Dużo śniegu/błota czy raczej sucho - wystarczą półbuty trekkingowe czy zabierać porządne górskie buty za kostki i kijki?

Witaj.

Ines napisał:

Czy można się tam jakoś dostać z PKP w Węgierskiej Górce?

Nie dość, że PKS Żywiec ograniczył kursy w dni robocze, to w dodatku wycofał wszystkie dotychczasowe w sobotę i niedzielę. Na ten wariant dostania się do Żabnicy to był raczej nie liczył.

Na dzień dzisiejszy masz 4 opcje:

1) Możesz się dowiedzieć jak kursują busy z Żywca do Żabnicy - bo są takowe - i wtedy dopasować się czasowo i zajechać.

2) W Węg. Górce złapać stopa (spora szansa powodzenia)

3) Iść pieszo drogą do celu (z pkp do Żabnicy Skałki szedłem w zeszłym roku nieco ponad godzinę, czyli w granicach rozsądku. Do Morskiego oka jest chyba dalej ;p)

4) Z pkp w Górce od razu ruszyć na szlak. Na Abrahamów i Słowiankę czerwonym lub Prusów i Boraczą niebieskim. Ze Słowianki jak i z Boraczej można bezpośrednio w 1h zejść właśnie do Żabnicy Skałki czarnymi szlakami więc taka opcja z popołudniowym zameldowaniem się w miejscu docelowym też może być ciekawa (wtedy nie kłopocisz się jak dotrzeć na kwaterę, bo od razu włazisz na trasę)

Czy jest tam jakiś sklep/bar który będzie czynny czy brać większą wałówę z domu?

Jeśli chodzi o W. Górkę to owszem, sklepy są. W centrum supermarket - największy wybór.
No a w Żabnicy jest jakaś buda obok przystanku w Skałce. Ale czy aby na pewno będzie czynna w okresie w którym się wybierasz to wiedzą chyba tylko sami właściciele...
Niżej w Żabnicy też są sklepy. Mniej więcej w połowie doliny jest dość spory market, kawałek dalej kolejny więc nie jest najgorzej. Myślę, że komuna już na dobre opuściła nawet tamtejsze rejony i z zaopatrzeniem nie powinno być większego problemu. Jednak na wszelki wypadek zabierz coś ze sobą, tzn. nie tylko prowiant na najbliższy posiłek

No i pytanie o jakieś fajne trasy z Żabnicy Skałki - planuję zrobić pętle Żabnica Skałka - Romanka - Rysianka - Lipowska - Boracza - to na jeden dzień. Ale nie mam pomysłu na pozostałe 2 dni...

Możesz sobie podzielić w ten sposób:
1 dzień: W. Górka - Abrahamów - Słowianka - Żabnica Skałka (rekreacyjnie)
2 dzień: Żabnica Skałka - Romanka - hala Pawlusia - Żabnica Kamienna - Żabnica Skałka
3 dzień: Żabnica Skałka - Boracza - Redykalny - Lipowska - Rysianka - Lipowska - zielonym na Boraczą - Żabnica Skałka

Z racji, że warunki nie są jeszcze zbyt dobre trasy lepiej dzielić na mniejsze, a i tak zobaczyć wszystko co trzeba. Jeśli chodzi o propozycję z pierwszego dnia to w rejonie Abrahamowa jak i Słowianki śniegu już nie ma więc lekkie treki wystarczą w zupełności.
Gdy pójdziesz na Romankę, Rysiankę czy Lipowską sugeruję abyś zaopatrzyła się w wyższe obuwie - śnieg jeszcze będzie na pewno, a błota pewnie też nie mało... Kijki jeśli masz to oczywiście zabierz.