Oczyśćmy Jezioro Żywieckie

[link widoczny dla zalogowanych]

temat znany i wałkowany ale dla przypomnienia warto przeczytac!

Zdjęcia w bardzo dobitny sposób opisują sytuację, jaka ma miejsce na brzegach Jeziora Żywieckiego.
Tak jak mówisz, temat wielokrotnie wałkowany - i to mnie najbardziej boli. Wszędzie niejednokrotnie było o tym głośno, w gazetach, w radiu, w telewizji regionalnej, w internecie - a ludzie i tak swoje robią... Żałosne... Sad

Ludzie wywalają do rzek, potoków co się da więc to wszystko spływa do jeziora. Mentalność ludzka jest taka, brak estetyki, że o świadomości ekologicznej nie wspomne. Nawet jak mają zagwarantowaną wywózke to swoje robią. Przyznać jednak trzeba, że śmieci, różnego rodzaju odpadów, wraków sprzetu AGD jest obecnie w potokach mniej niż kiedyś. Tak zauważam. Tyle, ze to nie jest żadne pocieszenie bo syf nadal istnieje.

Oczyszczanie brzegów zbiorników retencyjnych czyli np. Jeziora Żywieckiego kwalifikuje się niestety póki co do prac syzyfowych. Ludzi w tym kraju zmienić się ot tak, od machnięcia różdżką nie da - to po pierwsze. Poza tym niemal zupełny brak naturalnych odpływów (tutaj tylko czerpanie wody w celach przemysłowych i gosp.) sprzyja osadzaniu się śmieci, złomu (wszystkiego). Za każdym razem, po większych opadach, widać co zabiera nurt rzek wpadających do jeziora. W tym wypadku żaden papierek, butelka czy inna opona nie przepadnie, bo niby dokąd miałyby się przemieścić. Pozostają więc w obrębie jeziora. Wszystko jak zwykle wypływa na wierzch po opadnięciu wody (nie wspominając o celowo wyrzucanych odpadach na sam brzeg).

Wysłany: Sob 22:59, 08 Mar 2008

Takie tematy trzeba przypominać i wałkować w kółko. Niby wszyscy o tym wiedzą, a śmieci przecież nieba nie spadają. Może trzeba by podjąć taką pracę u podstaw jak w pozytywiźmie? I co poniektórym cierpliwie tłumaczyć że śmieci trzeba wyrzucać na wysypisko, do kosza.

Wysłany: Sob 17:40, 22 Mar 2008

easyrider napisał:

Takie tematy trzeba przypominać i wałkować w kółko. Niby wszyscy o tym wiedzą, a śmieci przecież nieba nie spadają. Może trzeba by podjąć taką pracę u podstaw jak w pozytywiźmie?

Bardzo dobry pomysł. Święto Ziemi nam już nie wystarcza, ono nie wystarcza ani do propagowania, ani do sprzątania. Sad

easyrider napisał:

I co poniektórym cierpliwie tłumaczyć że śmieci trzeba wyrzucać na wysypisko, do kosza.

Zwłaszcza jak jadą na piknik poza miasto. Bardzo mi sie podobają teksty typu "zostań las takim, jakim chciałbyś go zastać jutro" albo "wymagasz czystości - zachowaj ją sam". Niestety mało kto zwraca na nie uwagę, a potem narzekają, że Polska to brudny kraj...

Wysłany: Sob 20:18, 22 Mar 2008

turystykon napisał:

"zostań las takim, jakim chciałbyś go zastać jutro"

Za niedługo nie będzie w ogóle żadnych lasów, poza pijackimi w których tylko szczerbate osiki wyrastają, a których nikt nie wycina Razz

Wysłany: Nie 1:41, 23 Mar 2008

Niestety... A przy Jeziorze to już mamy jeden piękny pijacki "las" - dróżka z wału koło szpitala w Żywcu pod zaporę w Tresnej... Z jednej strony zaśmiecone chaszcze, a z drugiej zasyfiały las z ławeczkami obsypanymi puszkami po piwie i przeróżnej maści flaszkami...

Wysłany: Nie 8:03, 23 Mar 2008

W zeszłym roku znalazłem tam parasol, bardzo dobry, nie z tych po 6zł Very Happy

.

Kiedyś, w ostatnich latach podstawówki (jeszcze gdy nie było gimnazjów) chodziliśmy z kolegami na wycieczki wokół jeziora brzegiem. Wycieczka na cały dzień, sporo bardzo ciekawych miejsc (szczególnie wysokie, jak nad morzem, klifowe brzegi), miejscami trochę trudności. Gorąco polecam. Co prawda jest kilka miejsc gdzie od brzegu trzeba odejsć ale to niewielki procent trasy.
Śmieci też było mniej, przynajmniej na tych odcinkach po których teraz zdarza mi sie spacerować więc porównania całej trasy obecnie nie mam.