Gość
|
 |
Wysłany: Śro 23:20, 14 Cze 2006 |
|
 |
|
 |
 |
Jest taka trasa troche na dziko, bez szlaku, łatwa i przyjemna. Jedziesz do Jaworek (Szczawnica) i kierujesz się na drogę do Czarnej Wody. Konkretnie od placyku z przystankiem autobusowym idziesz przez mostek w gorę (mieszkańcy Ci podpowiedzą) Po jakiś 2-3 km asfaltu skończy się droga wiejska a rozpocznie wewnętrzna droga nadleśnictwa Szczawnica. Idziesz sobie tą drogą - może wydawać się nudna - cały czas lekko pod gorkę. Właściwie droga prowadzi na Przehybę trawersując w dużej części stok Radziejowej ale jak ci się znudzi to zawsze możesz pójść ostro pod górę, Tam gdzie widać niebo i z calą pewnością wyjdziesz na szlak czerwony Radziejowa - Przehyba. Po drodze należy uważać na przejeżdżające niekiedy ciężarówy z drzewem. Nieprzewidziany nocleg raczej na drodze, bo mało jest polanek i zbocze raczej strome ale za to woda w potoku pyszna i lodowata. A po osiągnięciu któregoś ze szczytów lepiej juz trzymać się szlaku.
|
|
WojtekB
Dołączył: 16 Kwi 2006 |
Posty: 2690 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
|
 |
Wysłany: Pią 13:54, 30 Cze 2006 |
|
 |
|
 |
 |
A czy ktoś z was przemierzał Beskid Sądecki - prawdopodobnie - najsłynniejszą bezszlakową trasą --> tzw. Percią Teodora ?
|
|