ammo
Dołączył: 18 Kwi 2006 |
Posty: 1277 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
|
 |
Wysłany: Nie 9:24, 08 Lip 2007 |
|
 |
|
 |
 |
Wiaty, przynajmniej jeszcze około 1,5 roku temu żadnej na tej trasie chyba nie było.
To jeden z najbardziej cywilizowanych odcinków w Beskidzie Śląskim (ceprostrada - Czantoria><Stożek), więc dzikie koczowanie na lub w pobliżu szlaku może być tam nie wskazane. Tzn. dla chcącego nic trudnego... ale wiesz, różnie bywa. Kręcą się tam przygranicznicy i inni fachowcy przez których mógłbyś się nie tylko nie wyspać.
Najlepsze stosunkowo miejsce ze względu na w miarę połogi teren byłoby na odcinku z Soszowa Małego do Wielkiego, tam pewnie by się coś znalazło - ale mimo to nie polecam.
Na Soszowie z kolei też możesz przenocować, tylko, że legalnie - w budynku... [link widoczny dla zalogowanych]
Na twoim miejscu nie brał bym wogóle pod uwagę tych rejonów, chyba, że miałbym nocować gdzieś w schronisku. Jeżeli o wyjściu w region Stożka a nie np. Baraniej Góry zaważył rzut kostką to był to IMHO gorszy wariant. Chyba, że masz w tym wypadzie jakiś prywatny interes.
|
|