Forum BESKIDZKIE FORUM Strona Główna


BESKIDZKIE FORUM
"Tak mnie ciągnie do gór..."
Odpowiedz do tematu
Golgota Beskidów
daniel
Moderator

Dołączył: 19 Kwi 2006
Posty: 799
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: żYwIeC/TwArDoRzEcZkA

Na Górze Matyska w miejscowości Radziechowy stoi ogromny krzyż. Wykonany ze stali nierdzewnej widnieje z dala - lśni, zwłaszcza w blasku słońca. Kiedy po kilkudziesięciominutowym wspinaniu się na szczyt polną drogą, oznaczoną szlakiem niebieskim, znajdziemy się wreszcie u jego stóp, na kamiennym cokole znajdziemy tablicę z napisem, który informuje, że krzyż został wzniesiony przez miejscowych parafian dla uczczenia Roku Jubileuszowego.
* przypadającego na pontyfikat Ojca Świętego Jana Pawia II: Ku większej chwale Boga, na pożytek wiernych i przyszłych pokoleń, na drogę III-go Tysiąclecia Chrześcijaństwa wskazaną przez papieża Polaka, poświęcony przez I-go bpa diecezji bielsko-żywiec-kiej ks. Tadeusza Rakoczego w dniu 10.11.2000 RR w obecności syna ziemi radziechowskiej ks. bpa Tadeusza Pieronka i miejscowego proboszcza ks. prał Stanisława Gawlika oraz licznie zgromadzonego ludu Bożego.
Po 4 latach, w sierpniu 2004 roku obok milenijnego krzyża pojawiła się stacja XIV, Gorącemu orędownikowi budowy na Maty-sce - od podnóża po szczyt - stacji Drogi Krzyżowej jako trwałego dzieła rzeźbiarsko-kamieniarskiego, proboszczowi Stanisławowi Gawlikowi dane było doczekać realizacji swojego zamierzenia, w postaci skończonego dzieła, tylko tej ostatniej.
Miesiąc później wybudowano Stację XIII, która wraz z tq wcześniejszą, wspaniale wieńczy szczyt, z górującym nań Krzyżem Milenijnym.
Pozostałe są w fazie projektu w pracowni profesora Czesława Dźwigają, autora ponad trzydziestu pomników Ojca Świętego Jana Pawła II i licznych realizacji sakralnych - u którego zamówiono to wspaniałe dzieło, a realizację którego kontynuuje nowy proboszcz ks. Ryszard Kubasiak.
Stacje - nazwa pochodzi z języka łacińskiego (statio - stanie). Jest określeniem przystanków w czasie nabożeństwa Drogi Krzyżowej - nawiązującego do drogi, jaką odbył Jezus z pałacu Piłata na Kalwarię. Propagowali je w XIV i XV wieku franciszkanie, z myślą o wiernych, którzy nie mogli udać się do Ziemi Świętej Chrześcijanie odbywają Drogę Krzyżową w kościele lub na wolnym powietrzu. Jej trasa i stacje pozwalają na rozmyślanie o cierpieniach Chrystusa. Ta w plenerze nosi często nazwę kalwarii (łac calva-ria - czaszka).

W Polsce najbardziej jest znana Kalwaria Zebrzydowska złożona z 42 kościółków i kaplic oraz dróżek Matki Bożej. Sławą cieszy się również Kalwaria Pacławska k/Przemyśla. Obydwie pochodzą z XVII w. Wtedy nastąpił szczyt popularności tej formy wyrażania pobożności kiedy to Innocenty XI (1686) przypisał do Drogi Krzyżowej możliwość uzyskania odpustu, nadanego nie tylko pielgrzymom w Jerozolimie, lecz w ogóle wszystkim jej uczestnikom w kościołach franciszkańskich. Tradycyjna ilość stacji: 14 ustalona została przez Klemensa XII, czasem jest poszerzona o nawiązanie do zmartwychwstania, aby umożliwić celebrację całego misterium paschalnego Chrystusa.
A oto kolejne sceny Męki Pańskiej przedstawiane w stacjach:
I. Jezus przed Piłatem
2 Jezus bierze krzyż na ramiona
3. Jezus upada pod krzyżem po raz pierwszy
4. Jezus spotyka swoją matkę
5. Szymon Cyrenejczyk pomaga Jezusowi nieść krzyż
6. Weronika ociera twarz Jezusowi
7. Jezus upada pod krzyżem po raz drugi
8. Jezus spotyka płaczące niewiasty
9. Jezus upada pod krzyżem po raz trzeci
10. Jezus z szat obnażony
I1. Jezus do krzyża przybity
12 Jezus umiera na krzyżu
13. Ciało Jezusa z krzyża zdjęte
14. Złożenie ciała Jezusa do grobu

Dodam tylko, że Matyske można wyjechać rowerem . Prowadzi tam asfaltowa droga!


[link widoczny dla zalogowanych]


źródło: zywiec.net.pl
Zobacz profil autora
Alcio


Dołączył: 29 Kwi 2006
Posty: 33
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Chorzów

Każdy ma swój gust, ale mnie ten krzyż zniesmaczył. i to bardzo. Ani to pasuje, ani ładne. O skromności już nie wspomnę. Masakra.
Zobacz profil autora
WojtekB


Dołączył: 16 Kwi 2006
Posty: 2690
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

A miałby ktoś fotkę tego krzyża ? Bo sam nie byłem a chciałbym wiedzieć o co tyle krzyku...

Pozdrawiam

Wojtek B.
Zobacz profil autora
ammo


Dołączył: 18 Kwi 2006
Posty: 1277
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

WojtekB napisał:
A miałby ktoś fotkę tego krzyża ?

:
[link widoczny dla zalogowanych]
Zobacz profil autora
WojtekB


Dołączył: 16 Kwi 2006
Posty: 2690
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Dzięki ammo. Hmm... Alcio co ty chcesz ? Całkiem ładnie wkomponowane, choć wg. mnie lepszy byłby krzyż drewniany...
Zobacz profil autora
ammo


Dołączył: 18 Kwi 2006
Posty: 1277
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Każda działalność ma swój cel, w wypadku wznoszenia krzyży celem ich twórców (niekiedy liczna grupa ludzi - np. pobliska społeczność) jest skupienie uwagi turystów, ludzi ciekawskich, głęboko wierzących, staroświeckich, etc. w celu rozkręcenia interesu w pobliskim schronisku (Bendoszka, Giewont), a także popularyzacji danego miejsca. Kwestia prawdziwej symboliki często schodzi na dalszy plan...
Zobacz profil autora
Alcio


Dołączył: 29 Kwi 2006
Posty: 33
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Chorzów

Widzisz Wojtku.... tak jak napisałem, każdy ma swój gust. Tak jak napisałem - mnie ten krzyż zniesmaczył. Gdybyś na własne oczy ujrzał ten krzyż nie wiem czy stwierdziłbyś, że jest wkomponowany w okolicę.
Poza tym, ta kwestia, na którą zwrócił uwagę Ammo:
> Kwestia prawdziwej symboliki często schodzi na dalszy plan...
Zobacz profil autora
daniel
Moderator

Dołączył: 19 Kwi 2006
Posty: 799
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: żYwIeC/TwArDoRzEcZkA

Według mnie krzyż promuje Radziechowy . Pozatym pieniądze, które zostały wtopione w jego budowę mogłyby zostać przeznaczone na wakacje dla dzieci z ubogich rodzin lub np. obiady. Dodam jeszcze, ze w planach jest dokończenie budowy drogi krzyżowej, której to stacje kosztują naprawdę grube pieniądze. Z drugiej strony . W sobotnie i niedzielne popołudnia spotkać tam można tłumy spacerujących ludzi. Na szczęście/ nieszczęście jak kto woli został tam położony asfalt. Leniwi turyści wyjeżdżają tam samochodami;-)
Zobacz profil autora
kilerus


Dołączył: 18 Kwi 2006
Posty: 713
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Monoklina Śląsko-Krakowska

nie wiem bylem tam kiedys
tez tam belem jak jeszcze go nie bylo
niech klada asfalt gdzies niedzielni spacerowice musza chodzic
to tak jak w tatrach jest giewont i kasprowy tak tez w innych gorach tez musza byc takie miejsca
wazne tylko zeby ich (tych miejsc) unikac w weekendy, swieta itd.
Zobacz profil autora
buba


Dołączył: 20 Kwi 2006
Posty: 3022
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: oława

ja tam jestem przeciwna wszelakim budowlom w gorach.. a niedzielni spacerowicze i tak juz maja dosc miejsc dla siebie..
Zobacz profil autora
daniel
Moderator

Dołączył: 19 Kwi 2006
Posty: 799
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: żYwIeC/TwArDoRzEcZkA

Bubcia – niedzielni turyści wyjeżdżają tam samochodami w ostatni weekend zjeżdżałem tam na rowerku i mało brakło a bym na wycieraczkach wylądowałWink
Zobacz profil autora
kilerus


Dołączył: 18 Kwi 2006
Posty: 713
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Monoklina Śląsko-Krakowska

buba napisał:
ja tam jestem przeciwna wszelakim budowlom w gorach.. a niedzielni spacerowicze i tak juz maja dosc miejsc dla siebie..

nie wiem czy widzialas ten krzyz lub ta "gore" (raczej wzgorze).
powiedziec, ze jest to w gorach, to troszke za mocne slowa.
Zobacz profil autora
daniel
Moderator

Dołączył: 19 Kwi 2006
Posty: 799
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: żYwIeC/TwArDoRzEcZkA

kilerusik dla niektórych niedzielny wyjazd samochodem na Matyske to prawie jak weekend spedzony w górach. Podobnie jak wyjazd kolejką na Góre Żar;]
Zobacz profil autora
lowell


Dołączył: 10 Lis 2007
Posty: 107
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Bielsko-Biała

Matyska to raczej wzgórze niż góra! Wink Dla mnie ma niesamowity klimat i piękne panoramy. Troszkę można popaść w zadumę nad samym sobą. To kilka zdjęc z tego miejsca: [link widoczny dla zalogowanych]
Zobacz profil autora
bacadom


Dołączył: 09 Lip 2007
Posty: 31
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Andrychów

witam.

Miałem okazję być jesienią na górze Matysce (zdjęcia poniżej). Z tego co mi wiadomo jest to wzniesienie w Kotlinie Żywieckiej położone między miejscowościami Radziechowy i Przybędza koło Żywca. Jest prawdą, że spotyka się coraz więcej miejsc, które zostają zabudowane przez ludzi i dla ludzi. Jedni to doceniają, a drudzy nie. Ja osobiście nie jestem zwolennikiem zabudowań i stawiania krzyży na każdym szczycie, wzniesieniu, ale w tym przypadku jestem pełen podziwu dla artysty wykonanych rzeźb i twórcy za stworzenie przepięknej drogi krzyżowej.
Strona o tej drodze znajduje się pod linkiem

[link widoczny dla zalogowanych]







Ostatnio zmieniony przez bacadom dnia Wto 19:43, 01 Sty 2008, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
Golgota Beskidów
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)  
Strona 1 z 2  

  
  
 Odpowiedz do tematu