Awaria kolejki na Szyndzielnię

20 osób zostało uwięzionych w kolejce gondolowej na Szyndzielnie koło Szczyrku - podała telewizja TVN24.

Na miejsce zostali wysłani ratownicy GOPR. Na razie nie wiadomo co jest przyczyną awarii, ani czy życiu uwięzionych nie zagraża niebezpieczeństwo.

(źródło - Onet.pl)

Obawiam się, że może to negatywnie wpłynąć na dalszy interes a zaufanie klientów sięgnąć skrajnej przepaści... Neutral

Nagłośnienie incydentu jest w każdym razie niczym w przypadku wyciągu krzes. w Zawoji, no może nieco mniejsze Razz

myślę, że nagłosnienie incydentu jest na rękę wszystkim piechurom. precz ze stonką!

- Około 30 osób uwięzionych w kolejce gondolowej na Szyndzielnie koło Bielska Białej zostali uratowani - podała telewizja TVN24.
- Sytuacja jest opanowana a wagoniki zostały awaryjnie opuszczone. Ewakuacja nie jest konieczna - powiedział TVN24 Adam Caputa z bielskiej straży pożarnej.

Na miejsce zostali wysłani ratownicy beskidzkiej grupy GOPR wraz z całym sprzętem potrzebnym do przeprowadzania ewakuacji. Nie został on wykorzystany.

Przyczyna awarii nie jest na razie znana. Prawdopodobnie zawiódł mechanizm kolejki. - Takie sytuacje zdarzają się wyjątkowo rzadko - powiedział kom. Mariusz Kuliński z miejskiej policji w Bielsku-Białej.

Gondolowa kolej na Szyndzielnię w Bielsku-Białej powstała w 1953 roku. W połowie lat 90. została gruntownie zmodernizowana. W ciągu godziny może wwieźć na górę 850 osób.

(źródło - Onet.pl)

Tamtejsze rejony w grzbiecie Klimczoka już i tak, przynajmniej w moich oczach są poniekąd spalone. Szlaki na 10m szerokie, masowe przejawy wszelakiej aktywności i pseudoaktywności w terenie górskim z tamtąd mnie wypłoszyły. Jak mam już iść w B. Śląski to wolę na Baranią Górę, Magurki lub nawet Skrzyczne (sentyment i szacunek dla okolicznych tras Razz

) a Klimczok, Szyndzielnia, Kołowrót czy Kozia Góra... nieee.
Nawet gdyby stonka nie miała racji bytu w tym regionie i tak by mi się tam szczerzemówiąc niezbyt podobało. Czegoś tej części Beskidu jednak brakuje co ma poniekąd pasmo Baraniej Góry nie mówiąc o sąsiadującym Żywieckim który tak naprawdę wymiata i jest że się tak wyrażę - najautentyczniejszy. Interpretacja dowolna Cool

mi w styczniu bardzo się tam podobało, bo nie było stonki. brak kolejki sprawiłby, że w dni powszednie byłoby tam mało ludzi

Ammo, no tak, tereny mocno wyeksploatowane bo lokalizacja przy dużym mieście z tą nieszczęsną kolejką. Ale wystarczy się nieco zapuścić w rejony między Błatnią, Karkoszczonką i w stronę Brennej (tudzież samej Wisły), żeby całkiem przyjemnie połazikować.

z dziennika zachodniego:

Trwają ustalenia przyczyn sobotniej awarii kolejki linowej na Szyndzielnię, podczas której 30 osób na około godzinę zostało uwięzionych w gondolach (informowaliśmy o tym we wczorajszym DZ). Dlaczego jednak doszło do awarii, skoro niedawno kolejka przechodziła gruntowny przegląd?

Na razie osoby odpowiedzialne za działanie kolejki rozkładają bezradnie ręce i mówią: - Nie wiadomo, dlaczego stanęła. Prawdopodobną przyczyną awarii był reduktor.

- To tak, jak z samochodem. Jedzie pan z nim do przeglądu, wszystko zostanie sprawdzone, wymienione, a po stu kilometrach nagle siada skrzynia biegów. I nie wiadomo, dlaczego - tłumaczy Wiesław Gębala, kierownik obiektów górskich spółki ZIAD, do której należy kolejka gondolowa na Szyndzielnię.

Podczas niedawnego przeglądu sprawdzany był każdy element, między innymi podpory, liny, obowiązkowo badany był napęd. Przedstawicielom Urzędu Dozoru Technicznego pomagali pracownicy kolejki. Prezes spółki ZIAD Wojciech Dworzański nie wyklucza, że będą domagali się rekompensaty lub pokrycia części kosztów od producenta reduktora (znana szwajcarska firma) oraz firmy, która dokonywała jego naprawy, bo podobna awaria miała już miejsce.

Straty spowodowane przestojem mogą być spore. - Trzeba kupić części, wykonać naprawę, a przede wszystkim wyłączyć kolejkę z użytkowania, co niesie ze sobą negatywne skutki. A przez taką awarię spada wiarygodność urządzenia - przyznaje prezes ZIAD.

Wczoraj pracownicy kolejki rozpoczęli rozbieranie mechanizmu napędowego. Dziś będą mogli powiedzieć, co tak naprawdę spowodowało awarię. Przestój kolejki uzależniony będzie także od tego, czy konieczne będzie kupno nowego reduktora, czy tylko jego naprawa. Trudno więc powiedzieć czy w najbliższy weekend gondolą będzie można dostać się na szczyt Szyndzielni.

Czyli bedzie chwilowo mniejsza ilość stonki w tych rejonach

Chyba trzeba bedzie to wykorzystać,bo taka okazja moze się dlugo nie powtórzyć