Amatorski "szlak Witolda" w rejonie Palenicy

Wysłany: Nie 14:00, 25 Mar 2012

Podczas sobotniej szybkiej pętli Wapienica - Szyndzielnia - Błatnia - Wapienica natrafiłem w rejonie Palenicy na obskurnie wyznakowany "szlak", którego prawie na pewno nie było tak podczas mojej listopadowej wizyty. Przejawiał się kilkoma tabliczkami z surowego drewna z naklejonymi na nie białymi literkami, niczym nie zabezpieczonych oraz paskudnie wymalowanej wielgachnej litery "W" na drzewach i kamieniach, bez użycia szablonu. Tabliczki to "Polana Witoldowa", "Palenica 688" (na uciętym drzewie) i "Szlak Witolda / Jaworze Średnie 25 minut" (wskazuje lewo w miejscu gdzie niebieski szlak odbija ostro w prawo i w dół).

Ktoś wie coś na temat autorstwa (i legalności) tego "arcydzieła" sztuki znakarskiej?
Czy nazwa "szlaku" ma jakieś oparcie w lokalnej tradycji czy jest wyrazem czyjegoś przerośniętego ego?

Wysłany: Nie 21:11, 25 Mar 2012

Dokąd prowadzi wspomniany szlak?

Wysłany: Nie 21:47, 25 Mar 2012

Nie miałem czasu sprawdzać, bo zbiegałem na autobus.
Ze znaku wynika, że do Jaworza (po istniejącej drodze).

Poniżej wspomniane tabliczki:
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Wysłany: Pon 8:42, 26 Mar 2012

Skoro to tak wygląda, to pewnie "Lasy Państwowe" nie mają pojęcia, że taki szlak istnieje?

Szlak Witolda jest znany przedwszystkim mieszkańcom Jaworza.Pierwszy raz szedłem nim 4 lata temu-z tego co pamiętam,wbrew temu co piszesz istniaj juz wile lat wczesniej niż od tego roku-może po prostu nie zwróciłeś uwagi.

Co do szlaku prowadzi on z góry palenicy do jaworza średniego oraz dolnego(mniej wiecej wychodzi się w polowie drogi miedzu amfiteatrem a gimnazjum w jaworzu srednim)Drogę na dół do cywilizacji pokonuje się jedynie w 20 minut

Jest bardzo dobrze oznaczony-z tego co wynika jest to prywatny szlak a nie wytyczony przez pttk,ale niekiedy może i dobrze,że ktoś osobiscie przejmuje inicjatywe ponieważ dzięki temu powstają nowe szlaki a swoją drogą niby mamy szlaki z pttk a idąc tu idąc np. 2 godziny brakuje wogole oznaczen

Ogólnie bardzo polecam mimo krytyki autora tematu

^^^
....... i totalny bałagan.

kamil126 napisał:

Szlak Witolda jest znany przedwszystkim mieszkańcom Jaworza.

W takim razie nadal jestem ciekaw genezy tej nazwy. Smile

kamil126 napisał:

Pierwszy raz szedłem nim 4 lata temu-z tego co pamiętam,wbrew temu co piszesz istniaj juz wile lat wczesniej niż od tego roku-może po prostu nie zwróciłeś uwagi.

Nie wykluczam, ale wątpię. Te tabliczki są niczym nie zakonserwowane, nie widzę możliwości by przetrwały chociaż sezon. Zresztą tym razem wszystkie po kolei kłuły mnie w oczy, więc dziwne by było, żebym przy poprzednich wizytach na tej trasie nie zwrócił na na żadną z nich uwagi.

kamil126 napisał:

Jest bardzo dobrze oznaczony

Nie wiem jak wygląda sprawa z czytelnością jego przebiegu, ale estetyka jest tragiczna. Jeśli ktoś ma ambicje wytyczać szlaki, to niech chociaż zainwestuje w porządne tabliczki (choćby i napisy wypalane w drewnie i pociągnięte lakierem), a oznaczenia robi według jakiegoś szablonu. Skoro "znakarz" nie zadał sobie tego trudu, to trudno mu zaufać. W rezultacie pewnie ze "szlaku" korzystają tylko ci, co chadzają tą drogą i bez oznaczeń.

Szlak Witolda jest szlakiem nielegalnym wytyczonym przez jakiegoś domorosłego znakarza, który nie ma pojęcia o tym co robi. Przebieg szlaku szczególnie po deszczu urąga wszelkim normom bezpieczeństwa w górach, nie mówiąc już o jakości wyznakowania. Został on już dwa razy skasowany. W tym roku zgłoszono na Policji wniosek o popełnieniu przestępstwa i już Policja szuka tego kto wytyczył nielegalnie szlak. Każda próba kolejnego wytyczenia szlaku będzie skutkowała jego likwidacją.

Turysta 5 napisał:

Szlak Witolda jest szlakiem nielegalnym wytyczonym przez jakiegoś domorosłego znakarza, który nie ma pojęcia o tym co robi. Policja szuka tego kto wytyczył nielegalnie szlak.

Pewnie to jakiś Witold Razz