Forum BESKIDZKIE FORUM Strona Główna


BESKIDZKIE FORUM
"Tak mnie ciągnie do gór..."
Odpowiedz do tematu
2 dni w Beskidzie Śląskim
100mek


Dołączył: 26 Wrz 2014
Posty: 9
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Witam.

Planuję w przyszły weekend wybrać się z kolegą i 2. dzieci (11, 13 lat) w góry.

Wyjazd w sobotę rano z Katowic powrót w niedzielę wieczór do Katowic. Możemy dojechać PKS'em pociągiem lub samochodem.

Co możecie polecić na taką wycieczkę. Planujemy nocleg w jakimś schronisku i to tak na prawdę chyba wszystkie kryteria.

Z góry dzięki za propozycje ciekawych, pieszych tras.
Zobacz profil autora
mirek


Dołączył: 27 Maj 2008
Posty: 1963
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: wodzisław śląski

Można np,tak (nie znam waszego tempa marszu) start z Ustronia-Centrum żółtym bodajże szlakiem na Czantorię przez Małą i dalej kierunek przełęcz Beskidek-Soszów-Stożek-Kubalonka.Po drodze jest gdzie odpocząć zjeść i przenocować,są schroniska na Soszowie,Stożku,po drodze macie tez pensjonat Lepiarzówka.Następnego dnia z Kubalonki na Baranią Górę i zejście do Węgierskiej Górki gdzie łatwo złapać połączenie do Katowic a przynajmniej do Żywca i Bielska.Życzę powodzenia i czekamy na relację.


Ostatnio zmieniony przez mirek dnia Sob 10:11, 27 Wrz 2014, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
Majka


Dołączył: 26 Sie 2013
Posty: 284
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wadowice/Niepołomice

Można też wystartować ze Szczyrku iść żółtym na Karkoszczonkę, dalej na Klimczok i Szyndzielnię ( przenocować w schronisku na Szyndzielni lub pod Klimczokiem).Na drugi dzień zejść szybkim niebieskim szlakiem do Szczyrku, stamtąd iść na Skrzyczne , dalej na Malinowską Skałę , schodzisz przez Malinów do Szczyrku Salmopol.
Jak pogoda kiepska lub brak sił, to na Skrzyczne można wjechać ( do końca lub częściowo) wyciągiem krzesełkowym.Poza tym zdobywasz najwyższy szczyt w paśmie.A jeśli chodzi o Klimczok, to dość ciekawy i oryginalny szczyt.
Zobacz profil autora
100mek


Dołączył: 26 Wrz 2014
Posty: 9
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Dziękuję za podpowiedzi. Jak będę przy komputerze to sprawdzę na mapie i przeanalizuję propozycje pod kątem naszych możliwości.

Szkoda, że jako nowy użytkownik forum nie mogę wrzucić linków bo 2 powyższe propozycje wrzuciłem na googlemaps i chciałem się podzielić wynikiem.

I propozycja
Hm. 43km jak na pierwszą wyprawę 12 latka ... Smile .
Może wolałbym na początek coś bardziej lajtowego, ale trasa fajna.


II propozycja
również fajna propozycja.

Chyba coś wybierzemy, ale ze względu na naszą amatorkę Smile w skróconej wersji.
Chyba, że jeszcze jakaś propozycja. Tak myślę, że ~3h pieszo - nocleg - ~3h pieszo - powrót. Może to na pierwszy raz wystarczy.

Jeszcze raz dzięki za zainteresowanie.

linki: zamiast "(kropka)" ma być zwyczajna "."
trasa1
tnij(kropka)org/46my0jv
trasa2
tnij(kropka)org/wwjzr11


Ostatnio zmieniony przez 100mek dnia Sob 22:36, 27 Wrz 2014, w całości zmieniany 2 razy
Zobacz profil autora
100mek


Dołączył: 26 Wrz 2014
Posty: 9
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

100mek napisał:
Dziękuję za podpowiedzi. Jak będę przy komputerze to sprawdzę na mapie i przeanalizuję propozycje pod kątem naszych możliwości.

Szkoda, że jako nowy użytkownik forum nie mogę wrzucić linków bo 2 powyższe propozycje wrzuciłem na googlemaps i chciałem się podzielić wynikiem.

I propozycja
Hm. 43km jak na pierwszą wyprawę 12 latka ... Smile .
Może wolałbym na początek coś bardziej lajtowego, ale trasa fajna.


II propozycja
również fajna propozycja.

Chyba coś wybierzemy, ale ze względu na naszą amatorkę Smile , w skróconej wersji.
Chyba, że jeszcze jakaś propozycja. Tak myślę, że ~3h pieszo - nocleg - ~3h pieszo - powrót. Może to na pierwszy raz wystarczy.

Jeszcze raz dzięki za zainteresowanie.

linki: zamiast "(kropka)" ma być zwyczajna "."
trasa1
tnij(kropka)org/46my0jv
trasa2
tnij(kropka)org/wwjzr11
Zobacz profil autora
mirek


Dołączył: 27 Maj 2008
Posty: 1963
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: wodzisław śląski

20 km dziennie dla 12 latka to duzo?Hmmmm, mając tyle lat robiłem ok 30 km na szlakach,ale jam starszy rocznik.To zróbcie ten mój wariant z noclegiem na Soszowie lub Stożku,Ze Stożka na Kubalonkę to tylko 2-3 h deptania.
Zobacz profil autora
100mek


Dołączył: 26 Wrz 2014
Posty: 9
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

mirek napisał:
20 km dziennie dla 12 latka to duzo?Hmmmm, mając tyle lat robiłem ok 30 km na szlakach,ale jam starszy rocznik.To zróbcie ten mój wariant z noclegiem na Soszowie lub Stożku,Ze Stożka na Kubalonkę to tylko 2-3 h deptania.


Jutro (a w zasadzie to dzisiaj) sprawdzę sobie tą trasę.
Pewnie młodzi pokonali by to z większą łatwością niż ja, ale na pierwszą wycieczkę może lepiej będzie wybrać coś z rozdziału "łatwe i przyjemne". 
Ważne żeby się spodobało.
Dla mnie będzie to pewne przypomnienie sprzed ćwierć wieku, ale wtedy szlaki pokonywaliśmy biegiem, wiec było mniej przyjemnie. 

P. S. Nawet te 2-3h deptania to i tak super sprawa w porównaniu z tym samym czasem przed monitorem komputera, a niestety większość 12 latków tak spędza weekendy.
Zobacz profil autora
mirek


Dołączył: 27 Maj 2008
Posty: 1963
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: wodzisław śląski

No tak,jak na pierwszą wycieczkę to faktycznie raczej delikatnie trzeba by nie zniechęcić.Co do reszty to z kolegą się zgadzam.Czekamy na zdjęcia i krótki opis trasy i wrażeń.
Zobacz profil autora
100mek


Dołączył: 26 Wrz 2014
Posty: 9
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Proszę o sprawdzenie takiej trasy:
[link widoczny dla zalogowanych]

to taka b.uproszczona wersja Pana trasy. Plusem jest początek i koniec na stacjach PKP. Oczywiście jest możliwość podjechania samochodem, ale wtedy tylko pętla wchodzi w grę. Może trochę za krótka.

Lekko zmieniona:
[link widoczny dla zalogowanych]
tylko koniec w Wiśle Głębcach

i jeszcze coś takiego (też wersja PKP)
[link widoczny dla zalogowanych]

Nie wiem jak te trasy wyglądają pod kątem atrakcyjności i przede wszystkim dostępności, ale zaczerpnięte z Waszych propozycji.
Schemat tych tras to PKP - deptanie - obiad - deptanie - nocleg/śniadanie - deptanie (opcja: - obiad - deptanie) - PKP.


Ostatnio zmieniony przez 100mek dnia Nie 19:44, 28 Wrz 2014, w całości zmieniany 3 razy
Zobacz profil autora
mirek


Dołączył: 27 Maj 2008
Posty: 1963
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: wodzisław śląski

Co do pierwszej i drugiej wersji to uważam że to fajne trasy,tylko bym je zmodyfikował.Rozumiem że chcecie startować ze stacji kolejowej i deptać czerwonym wzdłuż nartostrady?Odradzałbym,szlak stromy,męczący i praktycznie bez widoczków,radziłbym z Ustronia-centrum żółtym przez Małą Czantorię( po drodze przy polu namiotowym jest mały bufet,Jarzębinka chyba się zowie)lub krótszym niebieskim.Niewiele wydłuży się czasowo i kilometrowo,ale te szlaki są spokojne i nie męczące,na M,Czantorii jest świetny widok na nasze i Czeskie Beskidy.Aha przed szczytem jest po czeskiej stronie chata pod Czantorią(bez noclegów i przyjmują zł) ze świetną czeską kuchnią.
Zobacz profil autora
pedro


Dołączył: 03 Maj 2009
Posty: 701
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Śląsk Cieszyński

Wtrącę swoje trzy grosze.
Trasa I
Żmudne podejście wzdłuż nartostrady na polanę Stokłosica, gdzie można wygodnie wyjechać kolejką linową tzw. kanapą (4 osobową). Przy górnej stacji duża atrakcja dla młodych ludzi (i nie tylko młodych Wink ) - letni tor saneczkowy. Jeśli jednak koniecznie chcesz wspinać się "z buta" to propozycja Mirka jest jak najbardzie na miejscu, przy czym aktualnie wzdłuż niebieskiego szlaku też już funkcjonuje kolej linowa Very Happy .
Zejście z Soszowa bezszlakowe ? Tak to wyglada na mapie. Jest nowy szlak zielony przez Skolnity lecz nie kończy się w Wiśle Dziechcince, a w Wisle Centrum przy PKS-ie.
Trasa II
Nudne zejście do PKP Głębce zielonym szlakiem, czyli tzw. "asfalting" doliną Łabajowa proponuję zamienić na zejście szlakiem niebieskim, lub jeszcze lepiej czerwonym, a potem niebieskim tj. Stożek-Kiczory-przeł. Łączecko-Wisła Głębce PKP. Tylko co dalej ?
Trasa III
Z Głębiec szlakiem do Nowej Osady a potem mapka wskazuje na bezszlakowe przejście do Malinki i potem znowu szlakiem (żółtym ?) przez Cienków na Magurkę Wiślańską, Magurkę Radziechowską do Węgierskiej Górki. Trochę to zawiłe.
Jeśli trasa ma się zaczynać w Ustroniu Polanie, a kończyć na drugi dzień w Węgierskiej Górce to proponuję:
Dzień I
Ustroń Polana - Czantoria Wielka (wjazd kolejką linowa) - Soszów Wielki (szlak czerwony),
Soszów Wielki - Wisła Uzdrowisko (szlak zielony - jest nowy, nie ma go jeszcze na większości map).
Nocleg w Wiśle - jest duży wybór.
Dzień II
Przejazd autobusem do Wisła Czarne.
Wisła Czarne - Barania Góra (szlak niebieski),
Barania Góra - Magurka Wiślańska - Magurka Radziechowska - Węgierska Górka (szlak czerwony)

W pierwszy dzień dużo atrakcji typu schroniska, kolejka linowa na Czantorię, wieża widokowa, dużo fajnych miejsc w Wiśle Centrum.
Natomiast w drugi dzień kontakt z przyrodą wodospady, skałki i piękne widoki i ogólna dzicz.
Myślę, że chłopcy w wieku 11 i 13 lat spokojnie te trasy przejdą Smile Proponuję zaopatrzyć się w mapę Beskid Śląski. W drugi dzień trzeba zabrać prowiant w plecaki, bo po drodze nic nie kupicie.
W razie czego służę pomocą Smile
Zobacz profil autora
100mek


Dołączył: 26 Wrz 2014
Posty: 9
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Kurcze, dzięki Wam za pomoc. W pracy nie za bardzo mam czas, żeby dokładnie to posprawdzać, ale już widzę cenne wskazówki.
To, że mi wyskakiwały trasy poza szlakiem to spowodowane pewnie nieprzystosowaniem google maps do takiej zabawy i dlatego wielkie dzięki za korygowanie tras wyświetlanych na tych mapach.
Zobacz profil autora
dakOta


Dołączył: 28 Lut 2008
Posty: 1347
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków

Jeśli chcesz się trzymać ściśle szlaków, to skorzystaj z tego:
[link widoczny dla zalogowanych]
Oprócz wyznaczenia trasy ściśle oznakowanej masz profil - przewyższenia, szacunkowy czas (akurat ja chodzę powoli i na wszelki wypadek podwyższam sobie, ale to sprawdzisz w praktyce; w każdym razie masz punkt odniesienia), możesz wskazywać inne punkty, przez które chcesz przejść i wtedy program generuje Ci to, co sobie życzysz - ale podkreślam: w ramach znakowanych przez PTTK szlaków.
No i dobrej zabawy na trasie życzę.
Zobacz profil autora
100mek


Dołączył: 26 Wrz 2014
Posty: 9
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

dakOta napisał:
Jeśli chcesz się trzymać ściśle szlaków, to skorzystaj z tego:
[link widoczny dla zalogowanych]
Oprócz wyznaczenia trasy ściśle oznakowanej masz profil - przewyższenia, szacunkowy czas....


Tego mi brakowało Smile . Dzięki.

Już bardzo szczegółowy zarys opcji "PKP" mam, ale jeśli się nie obrazicie to prosiłbym o jeszcze propozycję w opcji "samochód", czyli jakaś pętla z punktu "A" do punktu "A".
Może to wyglądać w 2 wersjach (otwarty jestem na inne)

I.
dzień 1: parking A - dreptanie - obiad w górach - dreptanie - parking A - nocleg
dzień 2: parking B - dreptanie - obiad w górach - dreptanie - parking B -

II
dzień 1: parking A - dreptanie - obiad w górach - dreptanie - nocleg w górach
dzień 2: dreptanie - parking A - obiad - powrót.

Nie chcę nadmiernie wykorzystywać gościnności na forum Smile , ale juro spotykam się z kolegą w sprawie wycieczki i nie ukrywam, że błysnąłbym przygotowaniem do tematu gdybym przedstawił 2 opcje ("PKP" i "samochód")


Ostatnio zmieniony przez 100mek dnia Pon 12:50, 29 Wrz 2014, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
eskimos


Dołączył: 18 Lis 2009
Posty: 281
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Jędrzejów/Kraków

moje propozycje dla Was

1 dzień
Z Katowic dojechać do Bielska Białej złapać mpk nr 8 podjechać pod kolejkę na Szyndzielnie, potem rozpocząć spacer na Klimczok, dalej w kierunku Błatnej i tam jest schronisko ew trochę niżej jest Agroturystyka. Jakby dzieciaki miały jeszcze siłę można wejść do Brennej i tam szukać noclegu... no chyba że masz dzieciaki w super kondycji to możecie ruszyć z Brennej na Równiece i tam szukać noclegu. Ale pamiętaj że dzień już krótszy a podejście z Brennej na Równicę daje czasem w kość.

2 dzień
Z Brennej ew. z Równicy zejść do Ustroń Jaszowiec dalej na Ustroń Polane wjechać na Czantorię Wlk i ruszyć w Stronę Soszowa - Stożka - Wisły Głębce a z Wisły Głębce już na pkp i do Katowic

Trasy wybrałem takie żeby dzieciaki nie musiały tracić siły na nudne podejścia dlatego proponuję wyciągi żeby osiągnąć już dobrą wysokość.
Jeśli chodzi o te trasy to są to takie spacerowe odcinki, dużo jest na nich miejsc odsłoniętych widokowych, polanki gdzie można odpocząć i do schronisk jest blisko.

Pozdrawiam
i życzę pięknej jesieni ! Smile
Zobacz profil autora
2 dni w Beskidzie Śląskim
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)  
Strona 1 z 2  

  
  
 Odpowiedz do tematu