WOŚP-owo na Bereśnik 08-09.01.2011 |
Ariel Ciechański
|
Jako że nasz drogi Admin Angi zapraszał na WOŚP na Bereśniku wypadało tam się ponownie wybrać .
W piątek wieczorem zapakowałem się do autobusu relacji Warszawa - Szczawnica. Po 8 godzinach podróży i czterech snu znalazłem się w Szczawnicy. Tu się okazało, że jechałem z 2/3 Myśli Rozczochranych, Wiatrem zapisanych . Śniadanko, kieruję Myśli na Bereśnik a sam jadę PKS do Szlachtowej skąd zaczynam wspinaczkę do schroniska pod Durbaszką. Jest mgliście. Chmury czasami ograniczają mocno widoczność. W totalnie pustym schronisku wypijam kawę i ruszam w śniegu góra po kostki na grań. Tu czasami mgliście, czasami mniej... Na szlaku pusto... Jedynie o dziwo wzrok cieszą Tatry po prawej lewej stronie... . Bez problemów docieram w okolice kompleksu narciarskiego na Palenicy skąd kieruję się do żółtego szlaku prowadzącego na Słowację. . Zjadam hranolki a syr w Chacie Pieniny. Niestety nie mają Kofoli, więc zadawalam się Topvarem i ruszam do Polski. W Szczawnicy spotykam Angiego, Peta i Sergiusza, z którymi po przybyciu Keraja ruszam częściowo autem na Bereśnik. Na temat WOŚPu nie będę się wypowiadał - cóż miało być troszkę inaczej... Z pewnością warto wspomnieć o nocnym koncercie Myśli Rozczochranych Wiatrem Zapisanych... ... i śpiewanki w pokoju Angiego . CDN. |
||||||||||||||
|
Pudelek
Ogarniacz kuwety
|
z tego co widziałem na galeriach, to jakoś pustawo było na tym WOŚPie - zupełnie jakby koncert był tylko dla Was
|
||||||||||||||
|
Ariel Ciechański
|
No niestety nie było to zależne od nas... Ale to nie jest póki co temat do publicznych rozważań. I może nigdy nie będzie... |
||||||||||||||||
|
Piotrek
Administrator
|
Siostra była na WOŚP na Rycerzowej. Chwali, ze było fajnie
|
||||||||||||||
|
taki1gość
|
Tatry jak zawsze z Pienin majestatycznie wyglądają! Czekam na ciąg dalszy
|
||||||||||||||
|
Ariel Ciechański
|
No cóż... Usnąłem o czwartej rano. O 8 rano się obudziłem. Za oknami jak śpiewały w nocy dziewczyny "... a szlak płynieeee". Płynął dosłownie. W takich warunkach zdecydowałem się ewakuować z zespołem. Poranne widoki jednak wynagrodziły wszystko... Na Szczawnicą było morze chmur... Tatry też dawały czadu... W końcu nadszedł czas wymarszu - gwiazdy wieczoru z Petem Nawet Babia nie strzelała focha... Aż żal było jechać, ale cóż mokry śnieg pokonałby nawet kalosze. Zaś trzecia zarwana noc skończyłaby się zgonem w pracy... Trzeba było wracać... Angiemu dziękuję za towarzystwo i fajne wieczorne koncerty. Podobnie Petowi i Kerajowi, którego miło było wreszcie osobiście spotkać. Fantastycznym wykonawcom za wspaniałe koncerty. I tradycyjnie [link widoczny dla zalogowanych] |
||||||||||||||||
Ostatnio zmieniony przez Ariel Ciechański dnia Pią 16:31, 14 Sty 2011, w całości zmieniany 1 raz |
Pete
|
To i ja podłączam swoje fotki.
[link widoczny dla zalogowanych] |
||||||||||||||
|
angi
Wujek samo zło
|
Cóż nie będę się wypowiadał na temat organizacji imprezy WOŚPu bo pewne rzeczy chyba trzeba przemilczeć . Ze swojej strony dziękuje wszystkim znajomym bliższym i dalszym za przybycie i wspólne wędrowanie po Małych Pieninach. Było naprawdę super.
1. Tatry o zachodzie słońca widziane z żóltego szlaku na Bereśnik z Szczawnicy. [link widoczny dla zalogowanych] 2. Ekipa z wiosłm na plecach czyli 1/3 Myśli [link widoczny dla zalogowanych] 3. Pod bacówką było tak: [link widoczny dla zalogowanych] 4. W kolejny dzień wyruszamy z Petem, Kasią, Asią i Mateuszem szlakiem Małych Pienin. Na zdjęciu okolice Durbaszki [link widoczny dla zalogowanych] 5. [link widoczny dla zalogowanych] 6. [link widoczny dla zalogowanych] 7. Hmmm a tu "akuku..." [link widoczny dla zalogowanych] 8. [link widoczny dla zalogowanych] 9. Pieniny [link widoczny dla zalogowanych] 10. [link widoczny dla zalogowanych] 11. [link widoczny dla zalogowanych] 12. [link widoczny dla zalogowanych] 13. Pete ZDOBYWCA [link widoczny dla zalogowanych] 14. Fikołem z Szafranówki [link widoczny dla zalogowanych] 15. [link widoczny dla zalogowanych] 16. [link widoczny dla zalogowanych] Reszta zdjęć będzie dostępna na picasie jak tyko znajdę troszkę wolnego czasu. Jeszcze raz dziękuję. Do zobaczenia w górach. Pozdrawiam wujek angi |
||||||||||||||
Ostatnio zmieniony przez angi dnia Sob 14:08, 15 Sty 2011, w całości zmieniany 3 razy |
keraj
Administrator
|
No ja kaloszy nie miałem, a o suchych nogach wróciłem Moje fotopstryki z soboty i niedzieli [link widoczny dla zalogowanych] |
||||||||||||||||
|
WOŚP-owo na Bereśnik 08-09.01.2011 |
|
||
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001-2004 phpBB Group
phpBB Style created by phpBBStyles.com and distributed by Styles Database.
Powered by phpBB © 2001-2004 phpBB Group
phpBB Style created by phpBBStyles.com and distributed by Styles Database.